Teorie spiskowe dwukrotnego mistrza wielkoszlemowego

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.tennisworldusa.org, foto: AFP

Zdaniem Marata Safina, mistrza US Open z 2000 roku i Australian Open z 2005, obecne działania władz na całym świecie to nic innego jak przygotowanie ludzi do wszczepiania czipów. Opinie na temat obecnej sytuacji były lider rankingu ATP wyraził w wywiadzie udzielonym portalowi sports.ru.

Paraliżująca różne gałęzi życia pandemia koronawirusa spowodowała wstrzymanie rywalizacji na zawodowych kortach co najmniej do 13 lipca. Sportowcy z całego świata wspierają walkę z COVID-19, ale też przedstawiają swoje zdanie na temat obecnej sytuacji. W wywiadzie udzielonym rosyjskiemu portalowi sportowemu Marat Safin wyznał, że jego zdaniem obecne działania to wstęp do wszczepiania ludziom czipów.

– Myślę, że to przygotowanie ludzkości do czipizacji. W 2015 roku Bill Gates powiedział, że będziemy mieli pandemię, a kolejna wojna będzie wirusowa, nienuklearna. Potem przedstawiono symulację tego na forum ekonomicznym w Davos. Gates nie jest wizjonerem. On to po prostu wiedział – zinterpretował Safin obecną sytuację.

Zdaniem byłego tenisisty, informacje, jakie są nam obecnie przekazywane, to nie jest cała prawda na temat obecnej sytuacji. A za wszystkim stoją najpotężniejsi ludzie na świecie.  – Uważam, że z koronawirusem nie jest tak, jak to jest nam przedstawiane, ale ludzie w to wszystko wierzą, w te straszne historie z telewizji. Niektórzy wierzą, że cywilizacja się skończy, ale ja w to nie wierzę. Po prostu zbliżamy się do czipów. Za wszystkim stoją ludzie, którzy są potężniejsi od światowych liderów. Prawdziwi mistrzowie pieniądza, panowie świata, którzy łatwo mogą zmieniać bieg historii – podsumował swoją opinię na temat tego, co dzieje się obecnie dzieje całym świecie.

Lider rankingu przeciwko szczepieniom

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.espn.com, foto: AFP

Rozgrywki tenisowe na całym świecie zostały wstrzymane co najmniej do 13 lipca z powodu pandemii koronawirusa. Światowe władze tenisa zastanawiają się, czy w tym terminie uda się powrócić do rywalizacji. A jeżeli tak, to na jakich zasadach. Jedną z opcji zabezpieczenia przed kolejnymi zakażeniami są szczepienia. Przeciwnikiem takiego rozwiązania jest Novak Dżoković.

Tenisiści przerwę od rozgrywek spędzają na różne sposoby, między innymi wspierając walczących z pandemią. Już dwa miliony euro na pomoc służbom medycznym w Serbii oraz jednemu ze szpitali we Włoszech przekazał lider rankingu ATP Novak Dżoković. Urodzony w Belgradzie tenisista, mimo że pomaga w zwalczaniu COVID-19, nie zgadza się na wszystkie działania, jakie mogą zostać podjęte. Kilka dni temu pomysł przymusowych szczepień dla zawodników jako warunek konieczny wznowienia rywalizacji przedstawiła Amelie Mauresmo. Była liderka rankingu WTA, a obecnie trenerka Andy’ego Murraya stwierdziła, że póki nie będzie szczepionki, nie ma co liczyć na wznowienie rywalizacji. Przeciwko takiemu rozwiązaniu jest Dżoković.

– Jestem przeciwny szczepieniom i nie chcę, by ktoś zmuszał mnie do zaszczepienia się po to, bym mógł podróżować. Jeśli jednak stanie się to obowiązkowe, co wtedy? Jasne, będę musiał podjąć decyzję. Mam jednak swoje przemyślenia na ten temat i nie wiem, czy ulegną one kiedyś zmianie – przyznał podczas rozmowy na Facebooku z serbskimi sportowcami lider rankingu ATP.

Pandemia koronawirusa storpedowała życie na różnych polach. Wiele turniejów zostało odwołanych, innym zmieniono termin, a jeszcze innych tegoroczna edycja jest niepewna. Obecnie sytuacja jest monitorowana przez władze światowego tenisa. W czerwcu ma być podjęta decyzja co do tegorocznej rywalizacji na US Open oraz całego US Open Series.

Pietrangeli: tylko Rzym!

/ Anna Niemiec , źródło: ubitennis.net, foto: AFP

Turniej Internazionali BNL d’Italia, tak jak wszystkie majowe imprezy, został odwołany. Organizatorzy włoskich zawodów nie wykluczają, że turniej uda się rozegrać jesienią, ale prawdopodobnie w zupełnie innym miejscu. Takiemu rozwiązaniu przeciwny jest Nicola Pietrangeli.

Dwukrotny mistrz Roland Garros, którego imieniem nazwano trzeci co do wielkości kort na Foro Italico, uważa, że takiego turnieju nie powinno organizować się na siłę.

Byłoby dużo lepiej, gdyby Internazionali BNL d’Italia pozostało w Rzymie – powiedział były włoski tenisista w rozmowie z gazetą Corrie dello Sports. – Wolałbym odpuścić jeden rok i skupić się na edycji w 2021 roku, niż przenosić imprezę na inny obiekt. Przeczytałem informację, że turniej mógłby się odbyć w Mediolanie lub Turynie pod dachem, ale potrzebny byłby obiekt z dziesięcioma lub dwunastoma kortami, żeby impreza dla tylu zawodników mogła zostać zorganizowana. Turniej za zamkniętymi drzwiami to nie byłoby to samo. Tenis to sport, w którym można zachować odpowiedni dystans w związku z epidemię koronawirusa. Zawodnicy mają ze sobą kontakt, tylko gdy dziękują sobie za grę. W deblu partnerzy zachowują metr dystansu od siebie. Ten rok jest naprawdę trudny dla wszystkich fanów tenisa.  Dla mnie ten rok również jest ogromną stratą – przyznał Pietrangeli. – Dostałem już zaproszenie od organizatorów Roland Garros. W 60. rocznicę mojego zwycięstwa w Paryżu miałem wręczyć nagrody uczestnikom męskiego finału. Mam nadzieję, że będę mógł pojechać do Paryża jak tylko epidemia koronawirusa się skończy.

W zeszłorocznej edycji Internazionali BNL d’Italia triumfowali Karolina Pliszkova i Rafael Nadal

Hubert Hurkacz w ogniu pytań fanów

/ Tomasz Górski , źródło: własne, foto: AFP

Wzorem innych tenisistów, Hubert Hurkacz dał swoim fanom godzinę na Twitterze. Nasz najwyżej notowany zawodnik zmierzył się z ciekawymi pytaniami od kibiców. Dowiedzieliśmy się m.in. czy Hubi lubi sernik z rodzynkami oraz jaki kraj najbardziej mu się podoba.

Niedziela była dla fanów Huberta Hurkacza okazją na poznanie naszego tenisisty z różnych perspektyw. Wrocławianin podzielił się wieloma ciekawymi informacjami. Zapraszamy na najciekawsze pytania i odpowiedzi. A kilka było żartobliwych.

Fan: Jaki jest Twój ulubiony album muzyczny?
Hubert Hurkacz:  Podoba mi się kilka utworów z albumu „Evolve” Imagine Dragons

Fan: Sernik z rodzynkami czy bez?
H.H.: Rodzynki bez sernika

Fan: Challenger w Poznaniu czy we Wrocławiu?
H.H.: Wrocław jako rodzinne miasto! Ale bardzo lubię też grać w Poznaniu

Fan: Z każdego turniejem tenisowym masz najlepsze wspomnienia i dlaczego?
H.H.: Indian Wells i Dubai, ponieważ wygrałem wtedy po raz pierwszy z rywalami z Top 10.

Fan: Ile litrów wody pijesz dziennie?
H.H.: W zależności od tego jak ciepło i wilgotno jest na dworze. Od 2,5 do 5 litrów

Fan: Myślałeś kiedyś o kontynuowaniu edukacji i np. studiach?
H.H.:  Jeśli tak, to w jaką dziedzinę chciałbyś pójść? Ewentualnie po karierze, ponieważ  na ten moment nie potrafiłbym się skupić na studiach. Możliwe ze ekonomia

Fan: Masz świadomość swoich specyficznych gestów i czynności, jakie wykonujesz w konkretnych sytuacjach podczas meczu?
H.H.:  Nie:) Skupiony jestem na grze i jak mam zagrac kolejny punkt

Fan: Najlepsze miejsce w Polsce do odwiedzenia?
H.H.:  Wrocław to wspaniałe miasto, a jeśli lubisz morze, powinieneś odwiedzić Sopot

Fan: Jak sprawuje się Twój Golf i ile już Ci służy?
H.H.:  Fantastycznie, 5 lat

Fan: Upał czy mróz?
H.H.:  Upał

Fan: Chciałbyś być liderem rankingu ATP za jak długo za ile jak i jak długo? Oczywiście, że tak
H.H.:  Za jak najkrócej i na jak najdłużej

Fan: Grałeś kiedyś z Agnieszką Radwańską
H.H.:  Niestety nie

Fan: Musisz wybrać partnera, który rozegra z tobą mecz deblowy. Kogo wybierasz?
H.H.:  Benoit Paire

Fan: Jaki inny sport lubisz poza tenisem? A jakiego masz sportowego idola?
H.H.:  Formuła 1, piłka nożna, koszykówka, Robert Lewandowski

Fan: Jaki jest Twój ulubiony kolor?
H.H.:  Ciemny niebieski