Kapitanowie najsilniejszych reprezentacji na świecie ogłosili już składy swoich drużyn na nadchodzące kwalifikacje do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King. My koncentrować się będziemy na starciu Polek z Rumunkami w Radomiu, gdzie wystąpią m.in. Iga Świątek i Simona Halep, ale w pozostałych meczach też nie zabraknie czołowych tenisistek.
15-16 kwietnia – te dwa dni kibice tenisa w Polsce powinni zaznaczyć na czerwono w swoich kalendarzach. Właśnie wtedy nasza kobieca reprezentacja podejmie w Radomiu drużynę z Rumunii. Kibice ostrzą sobie zęby przede wszystkim na pojedynek Igi Świątek z Simoną Halep, czyli powtórkę z półfinału dopiero co zakończonych zawodów w Indian Wells.
W kadrze Dawida Celta znalazły się ponadto Magda Linette, Magdalena Fręch, Alicja Rosolska i Maja Chwalińska. Śmiało więc można napisać, że przystąpimy do starcia z Rumunią w najmocniejszym składzie. To jednak nie gwarantuje sukcesu, bowiem przeciwniczki też mają kim straszyć. Simony Halep nikomu nie trzeba przedstawiać, ale Elena-Gabriela Ruse, Irina-Camelia Begu i Monica Niculescu to też świetne tenisistki. W sumie zagrały w 18 finałach turniejów WTA (tylko w grze pojedynczej, licząc z deblem byłoby ich dużo więcej).
Dwa największe uszczerbki w kadrze Rumunek to Sorana Cirstea i Jaqueline Cristian, aktualnie druga i czwarta rakieta kraju. Pierwsza z wymienionych kilka lat temu zakończyła reprezentacyjną karierę i jest nieugięta przy kolejnych propozycjach powrotu, a druga doznała w lutym bardzo poważnej kontuzji i nie jest jeszcze gotowa do gry.
Starcie Polski z Rumunią jest jednym z siedmiu w nadchodzących eliminacjach. Ich celem jest wyłonienie uczestniczek turnieju finałowego, zaplanowanego na początek listopada. Pierwotnie w kwalifikacjach miało dojść do ośmiu meczów, jednak z oczywistych powodów wykluczono z udziału Białoruś, dzięki czemu Belgijki awansowały bez wychodzenia na kort.
W pozostałych meczach wystąpi wiele gwiazd. Bardzo mocną drużynę wystawiły m.in. Hiszpanki, na czele z Paulą Badosą i Garbine Muguruzuą. W akcji zobaczymy też finalistkich ostatnich imprez wielkoszlemowych: Emmę Raducanu, Leylah Fernandez i Danielle Collins. Wśród powołanych są też bardzo doświadczone tenisistki, jak Elina Switolina czy Angelique Kerber.
Poniżej przedstawiamy listę meczów z uwzględnieniem tenisistek z top 100, które wezmą w nich udział:
Polska – Rumunia (Świątek, Linette, Fręch ; Halep, Ruse, Begu)
Holandia – Hiszpania (Rus ; Badosa, Muguruza, Sorribes Tormo, Parrizas Diaz)
Kanada – Łotwa (Fernandez ; Ostapenko)
Kazachstan – Niemcy (Rybakina, Putincewa ; Kerber, Petkovic)
Czechy – Wielka Brytania (Vondrouszova, Siniakova, Martincova, Muchova ; Raducanu, Dart)
Stany Zjednoczone – Ukraina (Collins, Pegula, Stephens, Rogers ; Switolina, Kostiuk)
Włochy – Francja (Giorgi, Paolini, Trevisan ; Cornet, Garcia, Burel, Mladenovic)