Sofia. Monfils górą w meczu dnia

/ Dominika Opala , źródło: www.atptour.com /własne, foto: AFP

Gael Monfils pokonał Stefanosa Tsitsipasa w najbardziej oczekiwanym piątkowym pojedynku w stolicy Bułgarii. Francuz w półfinale zmierzy się z Daniiłem Miedwiediewem, który nie dał szans Martinowi Kliżanowi. Z kolei Matteo Berrettini odniósł kolejne cenne zwycięstwo, tym razem ogrywając Fernando Verdasco.

Stefanos Tsitsipas i Gael Monfils spotkali się do tej pory tylko raz. W ubiegłym roku w Szanghaju lepszy był Grek w trzech setach. Z kolei w piątek w Sofii Francuz zrewanżował się i mógł cieszyć się z największego zwycięstwa od października 2018 roku, kiedy to pokonał Johna Isnera.

Faworytem spotkania zdecydowanie był Tsitsipas, który od poprzedniego sezonu prezentuje bardzo dobrą formę, jednak ten mecz rozpoczął najgorzej, jak mógł, tracąc podanie. Taki obrót spraw wykorzystał aktualnie 33. tenisista świata. Przewagi tej nie oddał do końca seta, szczególnie dobrze spisując się przy swoich gemach serwisowych. Po trafieniu pierwszego podania wygrał aż 93% piłek.

Druga odsłona była bardziej zacięta. Zawodnicy toczyli wyrównane wymiany, popisywali się solidnymi zagraniami i żaden z nich nie stracił serwisu. W efekcie o losach partii zadecydował tie-break. W nim lepiej spisywał się Grek i zdobył mini breaka na 5:4, ale nie wykorzystał tej szansy. Zimną krew zachował Monfils i wygrał trzy punkty z rzędu, kończąc mecz.

W półfinale paryżanin zmierzy się z Daniiłem Miedwiediewem, który wyeliminował Martina Kliżana. Rosjanin potrzebował do tego dwóch setów i 70 minut. O ile w pierwszej odsłonie Słowak próbował nawiązać wyrównaną walkę, o tyle w drugiej partii nastąpiła kompletna dominacja tenisisty z Moskwy.

Z kolei w pierwszym rozegranym ćwierćfinale Matteo Berrettini odniósł kolejne cenne zwycięstwo i pokonał Fernando Verdasco w trzech setach. Włoch o finał powalczy z Martonem Fucsovicsem, który do 1/2 finału awansował bez gry, po walkowerze Roberto Bautisty Aguta.


Wyniki

Ćwierćfinały singla:

Gael Monfils (Francja, 7) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2) 6:3, 7:6 (5)
Daniił Miedwiediew (Rosja, 3) – Martin Kliżan (Słowacja) 6:4, 6:1
Marton Fucsovics (Węgry) – Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 4) walkower
Matteo Berrettini (Włochy) – Fernando Verdasco (Hiszpania, 6) 4:6, 7:5, 6:4

 

Puchar Federacji. Linette wykonała zadanie, Dania pokonana

/ Michał Jaśniewicz , źródło: Korespondencja z Zielonej Góry, foto: Adam Nurkiewicz/PZT

Magda Linette pewnie wygrała z Karen Barritzą 6:2, 6:2, zapewniając polskiej reprezentacji końcowy triumf nad Danią. Tym samym w dniu jutrzejszym zagramy o trzecie miejsce w turnieju z Ukrainą.

Po zwycięstwie Igi Świątek nad Clarą Tauson (więcej o meczu TUTAJ), do sukcesu polskie tenisistki potrzebowały jeszcze punktu. Wywalczyła go Magda Linette, potwierdzając swoją zdecydowaną wyższość w rankingu WTA.

Poznanianka dominowała od początku do końca nad tenisistką z siódmej setki rankingu. Oba sety miały bardzo podobny przebieg i w obu nasza tenisistka straciła po dwa gemy. Linette prowadziła większość wymian i nękała rywalkę precyzyjnymi returnami. Nieco bardziej zacięty był początek drugiej partii, ale od stanu 1:2 liderka gospodarzy wygrała pięć kolejnych gemów.

Dzisiejszy sukces polskich tenisistek oznacza, iż jesteśmy pewni miejsca w przyszłorocznej edycji I Grupy Euro-afrykańskiej Pucharu Federacji, a jutro zmierzymy się z reprezentacją Ukrainy (początek o godzinie 10). Stawką tego spotkania będzie trzecie miejsce w zielonogórskim turnieju, a także cenne punkty do rankingu Fed Cup.

Ostatnim dzisiejszym akcentem w turnieju będzie konfrontacja deblowa. Ze strony polskiej reprezentacji wystąpią Alicja Rosolska oraz Maja Chwalińska. Trener Dunek delegował do gry Marię Jespersen oraz Hannę Viller Moller.


Wyniki

Polska – Dania 2-0
Magda Linette – Karen Barritza 6:2, 6:2

Puchar Federacji. Efektowne zwycięstwo Świątek! Polska na prowadzeniu

/ Michał Jaśniewicz , źródło: Korespondencja z Zielonej Góry, foto: Adam Nurkiewicz/PZT

Wielkie emocje i cenne zwycięstwo Igi Świątek! Utalentowana polska tenisistka wygrała z mistrzynią juniorskiego Australian Open Clarą Tauson 6:3, 7:6(7), wyprowadzając reprezentację Polski na prowadzenie z Danią.

Stawką drugiego meczu Polek w Zielonej Górze jest zapewnienie sobie miejsca w czołowej czwórce turnieju oraz gwarancja utrzymania miejsca w pierwszej grupie euro-afrykańskiej Pucharu Federacji.

Zgodnie z zasadami rozgrywek, najpierw doszło do pojedynku drugich rakiet obu reprezentacji. W tym przypadku był to pojedynek ubiegłorocznej mistrzyni juniorskiego Wimbledonu z tegoroczną triumfatorką z Melbourne.

Świątek, która w środę gładko przegrała z Natalią Wichlancewą, dzisiejsze spotkanie rozpoczęła zdecydowanie lepiej. 17-letnia warszawianka świetnie serwowała i znakomicie wytrzymywała wymiany z głębi kortu. Nasza reprezentantka wygrała cztery pierwsze gemy. Od tego momentu spotkanie się wyrównało, jednak Tauson stać było na ugranie tylko trzech gemów w tej partii.

W drugim spotkaniu singlowym Magda Linette (89 WTA) zmierzy się z Karen Barritzą (669 WTA).
 


Wyniki

Polska – Dania 1-0
Iga Świątek – Clara Tauson 6:3, 7:6(7)

Puchar Federacji. Szwedki finałowymi rywalkami pogromczyń Polek

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: Puchar Federacji. Szwedki finałowymi rywalkami pogromczyń Polek

Reprezentacje Szwecji i Rosji zagrają w finale zielonogórskiego turnieju rozgrywanego w ramach Pucharu Federacji. Obie drużyny w fazie grupowej odniosły komplet zwycięstw. Szwedki zakończyły tę część rywalizacji, gładko pokonując Bułgarki.

Jako pierwsze do finału awansowały Rosjanki, które w środę pewnie pokonały Polki, a w czwartek jeszcze wyraźniej dominowały nad Dunkami. Zwyciężczynie drugiej grupy, złożonej z czterech zespołów, poznaliśmy w piątek. Zostały nimi Szwedki, które zwycięstwem 3:0 nad Bułgarią potwierdziły dobrą dyspozycję.

Do tej pory punkty dla Szwedek zdobywały tylko dwie zawodniczki, Johanna Larsson i Rebecca Peterson. W piątek kapitan Mattias Arvidsson dał szansę szerzej nieznanej, zaledwie 20-letniej Mirjam Bjorklund. Zawodniczka ze Sztokholmu odpłaciła się dobrą grą i zdobyciem dwóch punktów – najpierw w singlu, a później w deblu razem z Cornelią Lister. Trzeci punkt dołożyła Larsson, która pokonała 6:4, 6:4 Wiktorię Tomową, natomiast Peterson mogła odpocząć przed sobotnim finałem.

W równolegle rozgrywanym spotkaniu Ukrainki nie dały żadnych szans Estonkom. Reprezentantki naszych sąsiadów ze wschodu w trzech meczach straciły tylko cztery gemy.

Dla Estonek najważniejszy będzie jednak sobotni mecz o utrzymanie na trzecim poziomie rozgrywkowym. Ich rywalkami będą przegrane z meczu Polska – Dania. Lepsze z tej pary powalczą z kolei o 3. miejsce w turnieju z Ukrainkami. W najważniejszym sobotnim meczu Rosjanki zagrają ze Szwedkami. Stawką tego starcia będzie awans do fazy play-off o awans do II Grupy Światowej. 

 


Wyniki

Puchar Federacji, I Grupa Euroafrykańska, Zielona Góra:

Szwecja – Bułgaria 3-0
Mirjam Bjorklund – Isabella Szinikowa 6:3, 6:2
Johanna Larsson – Wiktoria Tomowa 6:4, 6:4
M. Bjorklund, C. Lister – P. Arszinkowa, G. Topalowa 6:2, 6:3

Ukraina – Estonia 3-0
Marta Kostiuk – Saara Orav 6:3, 6:0
Kateryna Kozłowa – Elena Malygina 6:0, 6:0
N. Kiczenok, K. Kozłowa – V. Gorlats, E. Malygina 6:1, 6:0
 

Montpellier. Baghdatis pokonał obrońcę tytułu

/ Tomasz Górski , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Druga runda Open Sud de France 2019 zakończyła się dramatycznym i pełnym zwrotów akcji meczem Lucas Pouilla i Marcosa Baghdatisa. Ostatecznie po trzech emocjonujących setach wygrał Cypryjczyk. Wcześniej awans do ćwierćfinału wywalczyli Denis Shapovalov, Pierre-Hugues Herbert i Radu Albot.

Ostatnim zawodnikiem, który pożegnał się z turniejem w Montpellier, dość niespodziewanie, okazał się Lucas Pouille. Obrońca tytułu przegrał po bardzo ciekawych meczu z Marcosem Baghdatisem. W pierwszej partii po jednostronnym tie breaku triumfował Cypryjczyk. Choć wcześniej musiał odrabiać stratę breaka.

Drugą odsłonę dobrze zaczął Francuz, który już na otwarcie wywalczył przełamanie. Jednak w dalszej części seta serwis mu nie pomagał. Baghdatis odrobił straty a w dziewiątym gemie, przy stanie 5:3, podawał aby wygrać pojedynek. Wówczas reprezentant gospodarzy agresywnie returnował i zdołał w ostatniej chwili wrócić do meczu. Dodatkowo w trzynastym gemie, tym razem to Pouille okazał się skuteczniejszy.

W decydującej odsłonie już 3:1 prowadził kwalifikant z Cypru. Ale pierwsze przełamanie nie dało mu przewagi do końca seta. Pouille jeszcze raz zdołał odrobić straty. Natomiast, gdy wydawało się, że Francuz pójdzie za ciosem to kolejny raz stracił serwis. W dziesiątym gemie miał ostatnią nadzieję czyli break pointa ale skutecznie obronił go Baghdatis. A chwilę później wykorzystał premierowego meczbola i zakończył to fenomenalne spotkanie. Po dwóch godzinach i czterdziestu pięciu minutach Cypryjczyk premierowy raz pokonał Pouilla. Wcześniej dwukrotnie musiał uznać wyższość Francuza na korcie.

Kolejnym rywalem dla reprezentanta Cypru będzie Radu Albot. Mołdawianin w trzech setach pokonał Ernestsa Gulbisa.

W pierwszym dzisiejszym meczu Denis Shapovalov pokonał Marcela Granollersa. Spotkanie przebiegało pod dyktando serwujących. Podczas dziewięciu gemów premierowej partii obyło się bez przełamań. Dopiero przy stanie 5:4 Kanadyjczyk dostał dwa break pointy. Za drugim razem już zakończył seta.

Druga odsłona miała bardzo podobny przebieg. Tym razem regularne gemy kończyły się najczęściej w pięciu lub sześciu punktach. A losy partii rozstrzygnęły się tie breaku. Tam Shapovalov udokumentował swoją przewagę, oddając Hiszpanowi tylko honorowy punkt. Całe spotkanie trwało godzinę i dwadzieścia cztery minuty i było premierowym starciem obu zawodników.

– Dzisiaj był naprawdę dobry mecz – powiedział Shapovalov. – Myślę, że obaj dobrze serwowaliśmy. Trudno było jednak uzyskać rytm, ale jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się na koniec zwyciężyć – dodał.

W ćwierćfinale rywalem Kanadyjczyka będzie Pierre-Hugues Herbert. Reprezentant Francji pokonał Ilję Iwaszkę. W spotkanie lepiej wszedł Białorusin, który wygrał 6:4. Jednak kolejne partie należały już do faworyta gospodarzy.

– To zdecydowanie będzie trudne zadanie, ale jestem gotowy na bitwę – zapowiedział Shapovalov walkę o półfinał.
 


Wyniki

Druga runda singla:

Marcos Baghdatis (Cypr, Q) – Lucas Pouille (Francja, 1) 7:6(2), 6:7(4), 6:4
Denis Shapovalov (Kanada,3) – Marcel Granollers (Hiszpania) 6:4, 7:6(1)
Pierre-Hugues Herbert (Francja, 7) – Ilja Iwaszka (Białoruś) 4:6, 6:4, 6:2
Radu Albot (Mołdawia) – Ernests Gulbis (Łotwa)7:6(5), 4:6, 6:4