Madryt. Sakkari dołączyła do Badosy

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.wtatour.com, foto: AFP

Emma Raducanu to najwyżej rozstawiona, obok Ons Jabeur, tenisistka pozostająca w grze o końcowy triumf podczas tegorocznego Mutua Madrid Open. W niedzielę tenisistka z Wysp Brytyjskich pokonała Danielle Collins i zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju w „Caja Magica”.

Brytyjka w świadomości kibiców tenisa na całym świecie zaistniała, gdy we wrześniu 2021 roku zwyciężyła podczas US Open. Wówczas pokonała dziesięć rywalek z rzędu. W tym roku w Madrycie Raducanu rozprawiła się już z dwiema rywalkami. Jest to dopiero trzecia taka seria od ubiegłorocznego triumfu w Nowym Jorku. Wcześniej dwa mecze z rzędu wygrała przed kilkunastoma dniami w Stuttgarcie oraz w październiku w rumuńskiej Kluż-Nepocie.

Po tym jak w pierwszej rundzie Brytyjka pokonała Terezę Martincovą, awans do trzeciej rundy dało jej zwycięstwo nad Martą Kostiuk. Kluczem do sukcesu w meczu przeciwko Ukraince była skuteczność podczas gemów przy własnym podaniu. W partii otwarcia serwując, Brytyjka oddała rywalce tylko dwa punkty. Z kolei w drugiej partii przegrała tylko gema i zapewniła sobie miejsce w 1/8 finału. O ćwierćfinał powalczy z inną tenisistką zza naszej wschodniej granicy – Anheliną Kalininą. Ukrainka nie dała większy szans reprezentantce gospodarzy – Garbine Muguruzie. Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa zdołała wygrać tylko trzy gemy. Od stanu 5:3 w secie otwarcia, zawodniczka z Półwyspu Iberyjskiego nie wygrała już żadnego gema i zakończyła występ przed własną publicznością.

Kolejny krok w stronę powtórzenia wyniku z 2018 roku zrobiła w niedzielę Daria Kasatkina. Ćwierćfinalistka turnieju sprzed czterech lat zakończyła madrycki występ Marii Sakkari. Tym samym Greczynka tak jak dzień wcześniej Paula Badosa, straciła szansę, aby po turnieju w Rzymie zmienić na pozycji liderki rankingu Igę Świątek.


Wyniki

Druga runda:

Daria Kasatkina – Maria Sakkari (Grecja, 4) 3:6, 6:3, 6:1

Bianca Andreescu (Kanada) – Daniele Collins (USA, 6) 6:1, 6:1

Anhelina Kalinina (Ukraina) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 7) 6:3, 6:0

Emma Raducanu (Wielka Brytania, 9) – Marta Kostiuk (Ukraina) 6:2, 6:1

Jessica Pegula (USA, 12) – Kaia Kanepi (Estonia) 6:3, 6:3

Elena Rybakina (Kazachstan, 16) – Katarina Siniakova (Czechy) 6:0, 1:0 i krecz

Jill Teichmann (Szwajcaria) – Leylah Fernandez (Kanada) 6:4, 6:4

Naomi Osaka (Japonia) – Sara Sorribes Tormo (Hiszpania)

Madryt. Hurkacz poznał rywala

/ Lena Hodorowicz , źródło: własne/www.atptour.com, foto: AFP

Po dolosowaniu kwalifikantów do głównej drabinki Mutua Madrid Open, wiadomo już, z kim w pierwszej rundzie zmierzy się Hubert Hurkacz.

Boliwijczyk Hugo Dellien będzie pierwszym rywalem Polaka w stolicy Hiszpanii. W turnieju kwalifikacyjnym 28-latek urodzony w Trinidad pokonał dwóch wyżej notowanych od siebie zawodników. Na początek wyeliminował swojego imiennika, Hugo Gastona, a następnie wygrał z Mackenziem McDonaldem. W obu meczach nie stracił seta. Hurkacz i Dellien grali już ze sobą w tym roku, również na kortach ziemnych i również w pierwszej rundzie imprezy. W kwietniu Polak pokonał Delliena w pierwszej rundzie w Monte-Carlo.

Przez eliminacje przeszli też Duszan Lajović, David Goffin, Soonwoo Kwon, Lorenzo Musetti, Maxime Cressy i Benoit Paire. Przez wycofanie się z imprezy głównej Taylora Fritza do drabinki dostał się także szczęśliwy przegrany, Ugo Humbert. Francuz zmierzy się z Denisem Shapovalovem. Lajović będzie przeciwnikiem Borny Czoricia, Goffin zmierzy się z Asłanem Karacewem, a Kwon z Cameronem Norriem. Benoit Paire został dolosowany obok Diego Schwartzmana, Maxime Cressy spotka się z Grigorem Dimitrowem, a Lorenzo Musetti z Ilją Iwaszką.

Więcej o drabince turnieju męskiego można przeczytać TUTAJ.

Roland Garros bez Kenin!

/ Jakub Ślotała , źródło: własne/www.wtatennis.com/www.rolandgarros.com, foto: AFP

Problemów Sofii Kenin ciąg dalszy. Urodzona w Moskwie Amerykanka nie jest w stanie wrócić do formy z 2020 roku. Nieustanne kontuzje eliminują ją z kolejnych zawodów.

Kenin jest dobrze znana polskim kibicom. To właśnie z nią Iga Świątek rozegrała zwycięski finał French Open 2020. Cały tamten sezon Amerykanka wspomina bardzo dobrze. Poza przegranym finałem w Paryżu wygrała turniej w Lyonie, Australian Open oraz została wybrana zawodniczką roku WTA. Dzisiejsze realia mają się jednak zupełnie inaczej.

Sezon 2021 Kenin zakończyła na drugiej rundzie Wimbledonu, mając na koncie zaledwie dwa ćwierćfinały WTA 500 ze stycznia i lutego. Za sprawą kontuzji, na kort powróciła dopiero na początku bieżącego roku. Po dwóch wygranych meczach w Adelajdzie przegrała sześć kolejnych i dopadła ją kolejna kontuzja. Ostatecznie, w ciągu kilku ostatnich miesięcy spadła na pozycję 151. w rankingu.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych, Kenin udostępniła zdjęcie sprzed miesiąca, na którym widać, że poruszała się o kulach. Pomimo postępów w rehabilitacji, nie będzie w stanie zagrać na paryskich kortach Rolanda Garrosa i wycofała się z turnieju.