Australian Open. Polacy poznali rywali. Świątek będzie mogła się zrewanżować

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: Materiały prasowe PZU

Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak poznali rywali w pierwszym w sezonie turnieju Wielkiego Szlema. W Melbourne przebywa również Łukasz Kubot, jednak losowanie gry podwójnej odbędzie się w późniejszym terminie. 

Świątek spotka się w Melbourne z nową sytuacją. Do tej pory, po losowaniach była uważana za jedną z tych, które mogą sprawić niespodzianki. Obecnie zaliczana jest już do grona faworytek. Wiąże się z tym dodatkowa presja, ale Polka udowodniła podczas Roland Garros, że doskonale potrafi z nią sobie poradzić. Na pierwszy w karierze ćwierćfinał i półfinał Wielkiego Szlema również wychodziła w roli faworytki, a spisała się w tych meczach bardzo dobrze.

W Australian Open Świątek została rozstawiona z numerem ,,15″. W pierwszej rundzie zmierzy się z Holenderką Arantxą Rus. Będzie to ich drugi pojedynek. W zeszłym roku w Rzymie Rus niespodziewanie wygrała 7:6(5), 6:3. Jeśli Polka się zrewanżuje, jej kolejną przeciwniczką będzie lepsza z pary Camila Giorgi – Jarosława Szwedowa. Polka trafiła do ostatniej ćwiartki turniejowej drabinki. Najwyżej rozstawionymi zawodniczkami są w niej Simona Halep, Aryna Sabałenka i Serena Williams. Natomiast pierwszą rozstawioną tenisistką, na którą może trafić Świątek, jest Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Rozstawiony został też Hubert Hurkacz. Wrocławianin wystąpi z numerem 27 przy nazwisku. Jego pierwszym przeciwnikiem w Australian Open będzie Szwed Mikael Ymer. W zawodowych rozgrywkach doszło do tej pory do jednego starcia między nimi. W zeszłym roku nasz reprezentant wygrał w Auckland 6:2, 7:6(2). Lepszy z tej pary w drugiej rundzie spotka się z rewelacyjnym 17-latkiem Carlosem Alcarazem lub Holendrem Botikiem van de Zandschulpem.

Z kolei Majchrzak rozpocznie zmagania w Australian Open od pojedynku z Miomirem Kecmanoviciem. To o tyle dobra informacja, że jako jedyny z naszych reprezentantów już w pierwszej rundzie mógł trafić na jednego z najmocniejszych rywali. Serb, choć zaliczany do grona bardzo zdolnych tenisistów, na pewno jest w jego zasięgu. Polak udowodnił to dwa lata temu, pokonując go w challengerze w Indian Wells. W ich starciu w 2018 górą był natomiast Serb. W drugiej rundzie zwycięzca meczu Majchrzak – Kecmanović spotka się z rozstawionym z numerem ,,25″ Adrianem Mannarino lub Dennisem Novakiem.

Mecze 1. rundy z udziałem Polaków:

Iga Świątek (15) – Arantxa Rus

Hubert Hurkacz (27) – Mikael Ymer

Kamil Majchrzak – Miomir Kecmanović

Melbourne. Kolejne zwycięstwo Hurkacza!

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz przedłużył zwycięską serię i wygrał szósty singlowy mecz w 2021 roku. Tym razem Polak okazał się lepszy od Pablo Cuevasa 7:5, 7:5. Tym samym wrocławianin awansował do ćwierćfinału Great Ocean Road Open, który rozegra jeszcze dziś. 

Hubert Hurkacz cały czas jest niepokonany w 2021 roku. Po triumfie w Winston-Salem, Polak wygrał drugi mecz w Melbourne. Rywalem naszego najlepszego tenisisty był Pablo Cuevas, który w 2019 roku pokonał wrocławianina w Lyonie. Było to dotychczas jedyne spotkanie tych zawodników.

Pierwszy set był niezwykle wyrównany. Obaj tenisiści skupiali się przede wszystkim na własnych gemach serwisowych. Każdy z zawodników starał się przejmować kontrolę, kiedy miał podanie, a także dzięki temu oddalać jakiekolwiek zagrożenie. Polak grał solidnie i czekał na swoją szansę. Ta przydarzyła się w jedenastym gemie. Urugwajczyk popełnił trzy błędy z rzędu i tym samym Hurkacz wykorzystał jedynego break pointa w partii otwarcia, zapisując seta na swoje konto 7:5.

Na początku drugiej odsłony to nasz tenisista był tym aktywniejszym i wywarł presję na rywalu. 35-latek mieszkający w Salto przetrwał jednak napór, a w trzecim gemie niespodziewanie przełamał Polaka pierwszy raz w meczu. Hurkacz szybko odrobił straty, a w piątym gemie obronił cztery break pointy, dzięki ofensywnej i pewnej grze. Następnie zawodnicy wygrali jeszcze po gemie przy własnym podaniu i przy stanie 4:3 dla wrocławianina zaczęło padać i spotkanie zostało przerwane. Po ponad godzinnej przerwie tenisiści wrócili na kort.

W jedenastym gemie Cuevas miał dwie szanse na przełamanie, ale ich nie wykorzystał. To zemściło się w kolejnym gemie. Hurkacz wywalczył dwie piłki meczowe i za pierwszą z nich zakończył pojedynek. W ćwierćfinale wrocławianin zmierzy się ze Stefano Travaglią, który pokonał w dwóch setach Aleksandra Bublika. Spotkanie Polaka i Włocha ma odbyć się jeszcze dziś. Organizatorzy zaplanowali to starcie na nie przed godziną 7:30 czasu polskiego.


Wyniki

Trzecia runda singla:

Hubert Hurkacz (Polska, 3) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 7:5, 7:5