Roland Garros. Tegoroczna edycja bez wielkiego mistrza!

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.atptour.com, foto: AFP

Rafael Nadal nie wystąpi podczas rozpoczynającego się 22 maja Roland Garros. Decyzję o wycofaniu się z imprezy hiszpański mistrz podał podczas specjalnie zorganizowanej w czwartkowe popołudnie konferencji prasowej.

22-krotny mistrz wielkoszlemowy ostatni raz na światowych kortach pojawił się podczas pierwszego w tym sezonie turnieju Wielkiego Szlema. W meczu drugiej rundy uległ McKenzie McDonaldowi i doznał również kontuzji biodra. Ta sprawiła, że od stycznia Hiszpan nie rozegrał ani jednego meczu na światowych kortach. I kolejno wycofywał się z kolejnych imprez. Od dłuższego czasu  pod znakiem zapytania stał występ Nadala na kortach Rolanda Garrosa. To co było dotychczas przypuszczeniem, na kilka dni przed rozpoczęciem imprezy stało się faktem.

W środę popołudniu hiszpański mistrz zapowiedział konferencje prasową podczas, której miał ogłosić decyzję dotyczącą startu podczas zbliżającej się imprezy wielkoszlemowej. I tu niestety niespodzianki nie było. Zawodnik z Majorki poinformował, że w tym roku w Paryżu nie wystąpi.

Więcej wkrótce!

Dżoković zamyka swoje centrum tenisowe w Belgradzie

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.tennisworldusa.org/, własne, foto: AFP

Novak Dżoković jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i utytułowanych tenisistów na świecie. Mistrz nie koncentruje się jednak wyłącznie na zdobywaniu kolejnych trofeów, a ważną część jego aktywności stanowi promocja dyscypliny sportu, którą uprawia oraz pomoc młodym zawodnikom, marzącym, by pójść w jego ślady. Konkretnym przykładem takiej działalności było powołanie centrum tenisowego w Belgradzie, które Serb objął swoim patronatem. Nowe, interesujące informacje na temat tego obiektu podała stacja Sport Klub.

Kompleks Novak Tennis Center został otwarty piętnaście lat temu w miejscu, w którym istniały już korty należące do miasta. Odkąd pieczę nad nimi przejął Dżoković w serbskiej stolicy udało się rozegrać siedem turniejów rangi ATP i jeden turniej WTA. Ostatni raz obiekty gościły tenisistów w 2022 roku, a tegoroczne przeniesienie imprezy Serbia Open do bośniackiej Banja Luki argumentowano chęcią renowacji belgradzkich kortów. Zabiegi te miały pomóc dyrektorom zawodów uzyskać licencję na organizację turnieju rangi ATP 500.

Niedawno okazało się jednak, że sprawy rozwinęły się w zupełnie innym kierunku. Sport Klub donosi, iż Dżoković zamyka swoje centrum i zwróci władzom miejskim tereny, na których  się ono znajduje. Dziennikarze spekulują, że zawodnik planuje otwarcie większego obiektu w innym miejscu w Belgradzie, ale – jak na razie – nie pojawił się żaden oficjalny komentarz w tej kwestii.

Krok ten oznacza prawdopodobnie, że w przyszłym roku w kalendarzu zabraknie turnieju Serbia Open. W marcu Dżoković zwracał bowiem uwagę na fakt, jak trudno było uzyskać zgodę na jego organizację:

Licencja, na której gramy, nie jest nasza. Wypożyczyliśmy ją od Iona Tiriaca, a on chce znów mieć ją do dyspozycji. Próbowaliśmy ją odkupić, ale się nie zgodził. Chciałbym, by w kolejnych latach w Serbii był turniej ATP, bo trybuny zawsze są tu pełne i dostajemy dobre oceny od centrali, ale właściciel ma prawo do suwerennych decyzji. W tym momencie niewiele można zrobić, musimy uszanować jego wybór – podsumował 35-latek.

W tym roku mistrzem w Banja Luce został Duszan Lajović.

Rzym. Świątek nie obroni tytułu, kontuzja przerwała świetne widowisko

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek nie wystąpi w półfinale tegorocznej edycji Internazionali BNL d’Italia. Polka z powodu kontuzji prawej nogi musiała poddać spotkanie przeciwko Jelenie Rybakinie.

Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego od początku spotkania była bardzo ofensywnie nastawiona. Starała się wywierać presję przy serwisie rywalki. Taka taktyka przyniosła efekt w postaci przełamania już w pierwszym gemie, które raszynianka przypieczętowała zabójczym returnem z backhandu po linii. Kolejne gemy były wyrównane. Rybakina nie grała źle. Starała się przejmować inicjatywę wymianach, ale obrończyni tytułu grała niezwykle skoncentrowana i wygrywała kluczowe punkty, dzięki czemu odskoczyła na 4:0. W tym momencie Kazaszka zdoła w końcu utrzymać podanie, ale Świątek wypracowanej przewagi nie zamierzała wypuścić z rąk i pewnie objęła prowadzenie w meczu.

Liderka światowego rankingu bardzo dobrze rozpoczęła również drugą odsłonę spotkania i już w pierwszym gemie odebrała podanie rywalce bez straty punktu. Tym razem mistrzyni Wimbledonu szybciej jednak złapała kontakt z rywalką. Świątek wypracowaną przewagę utrzymywała aż do ósmego gema. Dwa błędy z forhandu raszynianki pozwoliły Rybakinie zapisać pierwszego w meczu „breaka” na swoim koncie. Dwukrotna mistrzyni Roland Garros od razu miała szansę, żeby odzyskać straconą przewagę, ale turniejowa „siódemka” zniwelowała dwa z trzech „breakpointów” świetnymi serwisami, a przy ostatnim Świątek popełniła błąd z backhandu. Przy wyniku 5:5 od stanu 40:0 przy serwisie rywalki najlepsza polska tenisistka wygrała cztery piłki z rzędu i miała kolejną okazję na przełamanie, ale tym razem reprezentantka Kazachstanu wybroniła się skuteczną akcją przy siatce. Świątek bardzo pewnie wygrała własne podanie i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break. Tę dodatkową rozgrywkę lepiej rozpoczęła Rybakina, która odskoczyła na 3:1. Polka zdołała wyrównać na 3:3, ale od tego momentu przegrała cztery punkty z rzędu i reprezentantka Kazachstanu wyrównała stan rywalizacji.

W przerwie między setami 21-latka urodzona w Warszawie poprosiła o pomoc medyczną i na kort wróciła z opatrunkiem na prawym udzie. Kontuzja, którą odniosła w końcówce tie-breaka okazała się na tyle poważna, że podopieczna Tomasza Wiktorowskiego przy wyniku 2:2 musiała zrezygnować z dalszej gry.

Jelena Rybakina w półfinale Internazionali BNL d’Italia zmierzy się z Jeleną Ostapenko.


Wyniki

Ćwierćfinał singla

Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) – Iga Świątek (Polska, 1) 2:6 7:6(3) 2:2 i krecz