Rzym. Ważna zmiana na horyzoncie
Już za kilka lat deszcz przestanie być zmorą organizatorów i widzów turnieju w Rzymie. Nad kortem centralnym ma powstać rozsuwany dach, który znacząco ułatwi rozgrywanie imprezy.
Tegoroczna edycja zmagań w Rzymie była historyczną, bo pierwszą rozgrywaną przez blisko dwa tygodnie i z drabinką rozpisaną na aż 96 nazwisk. Niestety okazała się też jedną z najbardziej storpedowanych przez deszcz w ostatnim czasie. W wyniku częstych opadów wiele meczów było opóźnionych i rozgrywanych nawet do późnych godzin nocnych. Mokra nawierzchnia stwarzała też niebezpieczeństwo dla zawodników, o czym przekonała się Iga Świątek.
By ograniczyć wpływ pogody na przebieg imprezy organizatorzy podjęli decyzję o budowie rozsuwanego dachu nad kortem centralnym na Foro Italico. Zapewni on ciągłość wydarzeń podczas turnieju oraz bezproblemowe rozegranie jego finałowych rund. – Nadchodzi dach. Plan wykonalności został zatwierdzony i będzie to futurystyczny projekt, dzięki któremu kort centralny Foro Italico będzie użyteczny przez cały rok – powiedział Vito Cozzoli, dyrektor generalny włoskiej agencji rządowej Sport e Salute. Po raz pierwszy zawody z takim usprawnieniem mają odbyć się w 2026 roku.
Budowa dachu ma rozpocząć się za około dziesięć miesięcy. Tyle bowiem ma potrwać kompletowanie wszystkich niezbędnych pozwoleń. Sam proces budowy będzie trwał od 18 do 24 miesięcy, z przerwami na rozgrywanie imprezy w dwóch następnych latach. Na trybunach powstanie też 2000 nowych miejsc, dzięki czemu pojemność obiektu wzrośnie do 12500. Oprócz meczów tenisowych będą mogły o każdej porze roku odbywać się w nim również koncerty oraz zmagania koszykarskie i siatkarskie.