WTA. Pierwszy finał Switoliny jako mamy
W piątek poznaliśmy finalistki imprez w Strasbourgu i Rabacie, dwóch ostatnich sprawdzianów przed Roland Garros. We Francji o tytuł zagrają Elina Switolina i Anna Blinkowa. Z kolei w Maroko w decydującym pojedynku zmierzą się Lucia Bronzetti i Julia Grabher.
Utytułowana Ukrainka do gry wróciła na początku kwietnia i z każdym turniejem coraz lepiej prezentuje się na korcie, ale półfinałowe spotkanie przeciwko Clarze Burel nie rozpoczęło się po jej myśli. Francuzka, która odskoczyła na 4:1 i 5:2. Reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów zdołała odrobić straty i serwowała, żeby wyrównać na 5:5, ale zrobiła to nieskutecznie i rywalka objęła prowadzenie w meczu. Druga odsłona pojedynku również nie rozpoczęła się po myśli Switoliny, która przegrywała już 1:4. Waleczna 28-latka z Odessy nie zamierzała się jednak poddawać. Najpierw wygrała cztery gemy z rzędu i wyszła na prowadzenie 5:4, a potem po serii przełamań jako pierwsza utrzymała podanie i wyrównała stan rywalizacji. Ukrainka poszła za ciosem na początku decydującej partii i już w pierwszym gemie odebrała podanie przeciwniczce. Burel zdołała odrobić stratę w szóstym gemie, ale na więcej była trzecia rakieta świata już jej nie pozwoliła. Switolina wygrała trzy ostatnie gemy i po 2 godzinach i 20 minutach mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
– W drugim secie po prostu próbowałam walczyć – wyjaśniła ukraińska tenisistka. – Nie było łatwo, bo Clara rozgrywała naprawdę dobre spotkanie. Na końcu waleczna i agresywna gra z mojej strony przyniosły dobry efekt. W trzecim secie czułam się już dużo lepiej na korcie. Dobrze serwowałam i returnowałam. To była solidna partia z mojej strony i bardzo cieszę się ze zwycięstwa.
Finałową rywalką Eliny Switoliny będzie Anna Blinkowa, która bez większych problemów poradziła sobie z Lauren Davis.
Faworytką do zwycięstwa w Rabacie wydawała się Sloane Stephens, która była zdecydowanie najbardziej utytułowaną i doświadczoną tenisistką spośród wszystkich półfinalistek. Amerykanka niespodziewanie gładko przegrała jednak z Lucią Bronzetti. Jej mecz z Włoszką trwał zaledwie 61 minut. Przez ten czas mistrzyni US Open zdołała zdobyć dwa gemy, wygrywając zaledwie 32 z 88 punktów.
Zdecydowanie bardziej emocjonujący przebieg miało drugie półfinałowe starcie pomiędzy Julią Grabher i Julią Rierą. Reprezentantka Austrii prowadziła już 6:1 3:1, ale potem niespodziewanie przegrała pięć gemów i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się trzeci set. W decydującej odsłonie meczu to Argentynka wyszła na prowadzenie 4:2, ale także nie zdołała utrzymać przewagi. O losach meczu musiał zadecydować tie-break. W tej dodatkowej rozgrywce walka była niezwykle wyrównana, ale w końcówce więcej zimnej krwi zachowała Grabher, która po 2 godzinach i 19 minutach wykorzystała drugą piłkę meczową.
Wyniki
Strasbourg
Półfinały singla
Anna Blinkowa – Lauren Davis (USA, 7) 6:2 6:2
Elina Switolina (Ukraina, WC) – Clara Burel (Francja) 4:6 7:5 6:3
Rabat
Półfinały singla
Lucia Bronzett (Włochy) – Sloane Stephens (USA, 2) 6:1 6:1
Julia Grabher (Austria) – Julia Riera (Argentyna) 6:1 3:6 7:6(6)