Madryt. Świątek i Fręch poznały pierwsze rywalki, długo wyczekiwane zwycięstwo Eali
Iga Świątek oraz Magdalena Fręch poznały swe pierwsze rywalki w inauguracyjnych meczach turnieju WTA 1000, który rozpoczął się w Madrycie. Liderka światowego rankingu zmagania rozpoczyna od drugiej rundy. Z kolei druga rakieta naszego kraju rywalizacje zainauguruje w meczu 1/64 finału.
Panie jakie pierwsze rozpoczęły swe zmagania podczas łączonego turnieju kobiet i mężczyzn rangi 1000 w stolicy Hiszpanii. Wtorek był dniem kiedy rozgrywano finały eliminacji, ale też mecze pierwszej rundy. I nie zabrakło niespodzianek.
Największą sprawiła Alexandra Eala. Sklasyfikowana na 170. pozycji w rankingu WTA Filipinka na co dzień rywalizuje w imprezach niższego cyklu. Chociaż od czasu na czasu próbuje swych sił w turniejach głównego cyklu. I właśnie podczas turnieju WTA 250 w Cluj-Napoce w 2021 Eala odniosła premierowe zwycięstwo w turnieju głównego cyklu, pokonując Paulę Ormaecheę.
Na kolejny taki wygrany mecz mistrzyni juniorskich turniejów wielkoszlemowych musiała czekać do tegorocznej edycji turnieju WTA 1000 w Madrycie. W meczu pierwszej rundy występująca dzięki „dzikiej karcie” tenisistka co prawda przegrała seta otwarcia z Lesią Tsurenko, ale w dwóch kolejnych odsłonach była górą. Tym samym wygrała pierwsze spotkanie z tenisistką z top 50 rankingu WTA i w kolejnej rundzie spotka się z Soraną Cirsteą.
Pierwszy dzień rywalizacji w turnieju głównym nie był udany dla sióstr Fruhvirtowych. Obie pożegnały się z imprezą. Brenda musiała uznać wyższość Arantxy Rus. Z kolei Linda nie dała rady Irinie-Cameli Begu. Porażka jest tym bardziej dotkliwa, że w tie-breaku drugiej odsłony zawodniczka zza naszej południowej granicy nie wygrała ani jednej akcji.
Pierwszą rywalką Igi Świątek w tegorocznej edycji madryckiego turnieju będzie Xiyu Wang. Chinka zapewniła sobie prawo gry przeciwko najlepszej tenisistce świata po trwającym ponad trzy godziny spotkaniu z Aną Bogdan. Było to trzecie spotkanie obu tenisistek. I podobnie jak przed dwoma laty na mączce w Budapeszcie oraz w Walencji, również i tym razem zwycięsko z kortu schodziła zawodniczka z Państwa Środka. Jednak ostatni pojedynek był najbardziej zacięty spośród wszystkich.
Pierwsza odsłona przez większość czasu nie wskazywała, że spotkanie będzie wyrównane. Ana Bogdan przegrywała już 0:3, a następnie 1:5. Jednak odrobiła straty, a w tie-breaku przechyliła szalę zwycięstwa na swą stronę. Drugi set również rozstrzygnął się w trzynastym gemie. Chociaż Rumunka miała piłkę meczową prowadząc 5:4. Jednak tenisistka z Azji najpierw doprowadziła do „dogrywki”, a następnie do decydującej odsłony. W tej Wang się nie zamierzała zatrzymać. Wyszła na prowadzenie 4:1 i przewagi już nie oddała, wygrywając z tenisistka z Rumunii po raz trzeci.
Zakończone eliminacje wyłoniły również pierwszą rywalkę dla Magdaleny Fręch. Przeciwniczką łodzianki w meczu pierwszej rundy będzie Jaquelin Cristian. Rozstawiona w kwalifikacjach z numerem czwartym tenisistka w meczu finałowym eliminacji w trzech setach rozprawiła się z Darią Saville. Pojedynek drugiej rakiety Polski z trzecią rakiety Rumunii w rankingu WTA odbędzie się w środę. Panie wyjdą na kort numer pięć w czwartym meczu od godziny 11:00. Tuż po zakończeniu meczu między Magdą Linette oraz Elizabettą Cocciaretto.
Wyniki
Pierwsza runda:
Xiyu Wang (Chiny) – Ana Bogdan (Rumunia) 6:7(5), 7:6(4), 6:2
Arantxa Rus (Holandia) – Brenda Fruhvirtova (Czechy) 7:5, 6:3
Alexandra Eala (Filipiny) – Lesia Tsurenko (Ukraina) 2:6, 6:4, 6:4
Nadia Podoroska (Argentyna) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:2, 7:6(2)
Tatiana Maria (Niemcy) – Peyton Stearns (USA) 6:7(4), 6:2, 7:6(5)
Irina-Camelia Begu (Rumunia) – Linda Fruhvirtova (Czechy) 6:4, 7:6(0)
Anastazja Potapowa – Diana Shnaider 7:5, 6:4
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) – Sofia Kenin (USA) 6:3, 6:4