Madryt. Rzadko spotykany wynik Coco Gauff, nowa rywalka dla Świątek
Wiktoria Azarenka i Coco Gauff to zawodniczki, które znalazły się w gronie zwyciężczyń czwartkowych spotkań drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie. W grze o końcowe zwycięstwo wciąż pozostaje również Sorana Cirstea, której kolejną rywalką będzie Iga Świątek.
Czwartek dnia rywalizacji poznaliśmy komplet tenisistek, które z górnej połówki drabinki awansowały do 1/16 finału madryckiego „tysięcznika”. W tym gronie znalazła się między innymi Sorana Cirstea. Pod nieobecność Simony Halep to właśnie na tenisistce z Bukaresztu skoncentrowane są oczy jej rodaków. Trzydziesta rakieta świata w meczu o prawo gry z Igą Świątek spotkała się z Alexandrą Ealą. I zwycięstwo nad Filipinką tenisistce z Europy nie przyszło łatwo.
Po wyrównanym początku, Cirstea wygrała trzy gemy z rzędu i wyszła na prowadzenie 5:2, którego nie oddała już do końca tej części spotkania. W drugim secie panie zanotowały po dwa przełamania i o tym kto zapisze na swe konto drugiego seta zdecydował tie-break. W nim Eala prowadziła 4-2, aby przegrał cztery z pięciu rozegranych akcji i pozwolić rywalce na piłkę meczową. Ostatecznie Filipinka doprowadziła do trzeciej odsłony. W tej do stanu 3:3 cztery gemy zapisały na swe konto zawodniczki odbierające podanie. Dziesiątego gema Cirstea wygrała bez straty punktów i zameldowała się w trzeciej rundzie.
Rzadko spotykanym wynikiem zakończył się mecz między Coco Gauff i Arantxą Rus. Trzecia rakieta świata w meczu otwarcia spędziła niespełna godzinę, nie oddając Holenderce ani jednego gema. To trzeci taki wyniki w historii madryckiej imprezy, gdy jedna z zawodniczek wygrywa mecz wynikiem 6:0, 6:0. Wcześniej takie rezultaty w swych pojedynkach w „Caja Magica” uzyskiwały Wiktoria Azarenka oraz Simona Halep. Pierwsza w 2011 roku pokonała takim wynikiem Wierę Duszewinę, a druga nie oddała nawet gema
W czwartkowym meczu drugiej rundy była liderka światowego rankingu z Mińska pokonała Tatianę Marię 6:1, 6:3. Kolejną przeciwniczką dwukrotnej finalistki Mutua Madrid Open będzie Sara Sorribes Tormo. Reprezentantka gospodarzy spróbuje powtórzyć swój najlepszy wynik ze stolicy swego kraju, gdy w 2022 roku dotarła do 1/4 finału.
Wyniki
Druga runda:
Coco Gauff (USA, 3) – Arantxa Rus (Holandia) 6:0, 6:0
Maria Sakkari (Grecja, 5) – Donna Vekić (Chorwacja) 6:3, 6:2
Ons Jabeur (Tunezja, 8) – Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:4, 5:7, 6:3
Jelena Ostapenko (Łotwa, 9) – Jessica Bouzas Maneiro (Hiszpania) 6:3, 6:1
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 11) – Sara Errani (Włochy) 6:3, 6:2
Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) – Elina Switolina (Ukraina, 16) 6:3, 7:5
Ludmila Samsonova – Naomi Osaka (Japonia) 6:2, 4:6, 7:5
Maria Carle (Argentyna) – Weronika Kudermietowa (17) 6:4, 6:4
Madison Keys (USA, 18) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 7:6(3), 7:6(6)
Emilia Navarro (USA, 19) – Nadia Podoroska (Argentyna) 6:2, 6:1
Wiktoria Azarenka (23) – Tatiana Maria (Niemcy) 6:3, 6:1
Sorana Cirstea (Rumunia, 27) – Alexandra Eala (Filipiny) 6:3, 6:7(6), 6:4
Sloane Stephens (USA) – Elise Mertens (Belgia, 28) 3:6, 6:3, 6:1
Dajana Jastremska (Ukraina, 31) – Emilia Arango (Kolumbia) 0:6, 7:5, 6:4
Leylah Fernandez (Kanada, 32) – Anastazja Potapova 7:5, 6:3