Norman: Wawrinka jest jednym z najlepszych tenisistów w historii
Magnus Norman współpracuje ze Stanem Wawrinką od 2013 roku. W jednej z audycji w ATP Tennis Radio Szwed wyjaśnił, dlaczego wierzy, że jego podopieczny nadal jest zagrożeniem dla każdego w tourze, a także zauważył, iż osiągnięcia Szwajcara są czasami niedoceniane.
Magnus Norman był gościem w jednej z audycji w ATP Tennis Radio. Były wicelider rankingu ATP stwierdził w niej, że sukcesy Stana Wawrinki zostały przyćmione przez grę w erze Wielkiej Czwórki. Od 2004 roku Szwajcar jest zawodnikiem spoza kwartetu – Federer, Nadal, Dżoković Murray – który zdobył wiele tytułów. Wśród nich znajdują są trzy triumfy wielkoszlemowe na różnych nawierzchniach. Ponadto Wawrinka wygrał 13 innych turniejów i ma na koncie 57 zwycięstw z tenisistami z Top 10.
– Stan jest jednym z najlepszych zawodników, którzy kiedykolwiek grali w tę grę. Wystarczy spojrzeć na jego rekord, wygranie trzech Wielkich Szlemów w epoce, gdzie grała Wielka czwórka – przyznał Norman. – Na pewno jest trochę niedoceniany… Miał niesamowitą karierę – dodał.
Pomimo różnych osiągnięć, 35-latek z Lozanny nie znalazł się w Top 10 od stycznia 2018 roku. Niemniej jednak Wawrinka cały czas cieszy się opinią wielkiego tenisisty w męskim tourze. Udowodnił to choćby wzeszłym roku, kiedy dotarł do ćwierćfinałów podczas Roland Garros i US Open, a także w tym sezonie w Australian Open. Szwedzki szkoleniowiec przyznaje, że jego podopieczny ma mieszaną formę, ale jego talent sprawia, że może pokonać każdego.
– Było trochę wzlotów i upadków. Stan nie ma rakiej stabilności, jak Murray, Novak, Rafa czy Roger, ale w swoich najlepszych momentach może pokonać wszystkie te nazwiska – zapewnił Norman. – To sprawia, że jest wyjątkowy. Stan jest hazardzistą. Gra z małymi marginesami błędu. Jest typem faceta, który wyznaje zasadę „wszystko albo nic” – dodał.
Finalista Roland Garros 200 współpracuje z Wawrinką od 2013 roku. W 2016 roku Szwed otrzymał nagrodę ATP Coach of the Year. W sezonie 2017 panowie przerwali na chwilę wspólną pracę, ale w 2018 roku ponownie połączyli siły.
– Jedną z rzeczy, o których wspomniał Stan jest to, że uczyniłem go zwycięzcą – powiedział Norman. – Wyznał mi, że słowa, które powtarzam mu przed meczami, uspokajają go i sprawiają, że wierzy, że może wygrywać w ważnych momentach – zakończył.