US Open. Listy uczestników opublikowane

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.twitter.com, foto: AFP

Iga Świątek u pań oraz Jannik Sinner u panów otwierają listy startowe tegorocznego US Open. Organizatorzy ostatniej w sezonie lewy Wielkiego Szlema ogłosili nazwiska tenisistek i tenisistów, ktorzy powalczą w tegorocznej edycji nowojorskiego turnieju.

Ledwo opadły emocje związane z rywalizacją na kortach Wimbledonu, a wielu czołowych tenisistów oraz tenisistek przygotowuje się do rywalizacji podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu na kortach Rolanda Garrosa. Następnym dużym wydarzeniem w świecie tenisa będzie zaplanowane na przełomie sierpnia i września US Open.

Na listach startowych zarówno u panów jak i pań nie brakuje tenisistów oraz tenisistek, którzy odegrali pierwszo planowe role na stolicy Anglii, czyli Barbory Krejcikovej, Jasmine Paolini, Carlosa Alcaraza oraz Novaka Dżokovicia. Polscy kibice z kolei będą mieli czworo reprezentantów w drabinkach turnieju głównego. Pewnymi udziału są Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette oraz Hubert Hurkacz.

U panów uwagę zwraca obecność Rafaela Nadala. Kończący swą karierę Hiszpan zapewne po raz ostatni chce wystąpić na kortach, gdzie czterokrotnie (w latach 2010, 2013, 2017 i 2019) świętował tytuł mistrzowski w grze singlowej.

Tegoroczna rywalizacja na nowojorskich korach potrwa od 26 sierpnia do 8 września.Tytułów mistrzowskich bronią Novak Dżoković u panów oraz Coco Gauff u pań.

Hurkacz zabrał głos w sprawie występu na igrzyskach

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: Instagram Huberta Hurkacza, foto: AFP

Polscy kibice z niecierpliwością czekali na znak od Huberta Hurkacza w sprawie występu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Polak dodał dziś wpis na mediach społecznościowych.

Hubert Hurkacz musiał poddać mecz drugiej rundy Wimbledonu ze względu na kontuzję kolana. Wszyscy od razu zaczęli się zastanawiać, czy wrocławianin będzie mógł wziąć udział w igrzyskach olimpijskich. Dziś najnowszymi informacjami podzielił się sam zainteresowany.

Hubi na mediach społecznościowych dodał wpis, w którym napisał tak:

Dziękuję wszystkim za miłe wiadomości i wsparcie od czasu Wimbledonu. W poniedziałek przeszedłem zabieg, ale czuję się już lepiej i razem z moim zespołem codziennie poświęcamy dużo czasu na rehabilitację.

Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na igrzyskach olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy przed podjęciem ostatecznej decyzji o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla mojego kraju.

Będę informował Was o moich postępach.

 

Czekamy zatem na kolejne wieści i trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia najlepszego polskiego tenisisty.

Porto. Maja Chwalińska z awansem do kolejnej rundy turnieju

/ Izabela Modrzewska , źródło: własne, foto: PZT

Maja Chwalińska w imponującym stylu pokonała Mariam Bolkvadze i po godzinie gry zapewniła sobie awans do kolejnej rundy turnieju Challengera. 

Początek pierwszego seta rozpoczął się od przełamania serwisu Polki. Nasza reprezentantka miała problem z pierwszym podaniem, jednak już w kolejnym gemie znalazła rytm i wyrównała wynik. Od tego momentu w pełni kontrolowała przebieg tej partii spotkania i wymuszała błędy przeciwniczki. Ostatecznie Gruzinka wygrała tylko jednego gema.

Po wyrównanym starcie w kolejnej części meczu, polska tenisistka ponownie szybko wyszła na prowadzenie. Od stanu 3-1, 22-latka zdominowała Bolkvadze i zakończyła spotkanie z łączną stratą dwóch gemów.

W 1/8 finału, Maja Chwalińska zmierzy się z wyżej notowaną Antonią Ruzic. W rankingu live, Polka zajmuje obecnie 198. miejsce, co daje jej możliwość występu w kwalifikacjach US Open.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Maja Chwalińska (Polska) – Mariam Bolkvadze (Gruzja) 6:1, 6:1

Båstad. Rafa Nadal pokonał Leo Borga

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.atptour.com/, własne, foto: AFP.

Rafael Nadal występuje w singlowym turnieju w Båstad pierwszy raz od 2005 roku. Hiszpan wygrał już swój pierwszy mecz, w którym pokonał Leo Borga.

Pojedynek mistrza z Majorki i syna legendarnego Bjorna Borga zapełnił kort centralny. Kibice zobaczyli dwie partie, w których młody reprezentant gospodarzy dzielnie stawiał się faworytowi, ale ostatecznie nie dał mu rady.

21-letni Leo został przełamany dwa razy, tracąc jeden gem serwisowy w każdym z setów, a taki przebieg wydarzeń na korcie dał Nadalowi wynik 6:3 6:4. Po wygraniu ostatniej piłki Hiszpan udzielił wywiadu, w którym powiedział:

Czuję się dobrze. W końcu będę bronił tytułu z 2005 roku (śmiech). Gra przeciwko synowi legendy, takiej jak Bjorn, to duży zaszczyt. Dobrze się spisał i ma przed sobą przyszłość. Życzę mu wszystkiego najlepszego.

– Borg jest kapitanem naszej drużyny w Laver Cup, więc prosiłem go, by nie dawał synowi wskazówek, jak mnie pokonać. Potrzebuję zwycięstw, by nabrać pewności siebie (śmiech).

Kolejnym rywalem Rafaela Nadala w Båstad będzie Cameron Norrie. Brytyjczyk jest w zawodach rozstawiony z numerem piątym.

Tego samego dnia dowiedzieliśmy się, że Nadal zamierza kontynuować sezon po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Nazwisko 38-latka znajduje się bowiem na liście zgłoszeń do US Open.


Wyniki

 

Båstad (pierwsza runda singla mężczyzn):

R. Nadal (Hiszpania, WC) – L. Borg (Szwecja, WC) 6:3 6:4

Ile Wielkich Szlemów wygra jeszcze Carlos Alcaraz?

/ Szymon Stępień , źródło: https://www.tennisworldusa.org, foto: AFP

Carlos Alcaraz zeszłej niedzieli po raz kolejny zapisał się na kartach historii tenisa. Hiszpan po raz czwarty sięgnął po tytuł wielkoszlemowy. Nie oznacza to jednak, że na tym koniec. Podopieczny Juana Carlosa Ferrero zdradził, ile szlemów ma w planach jeszcze wygrać.

Carlitos był ponownie lepszy od Novaka Dżokowicia podczas finału Wimbledonu. W zeszłorocznej edycji tego turnieju Hiszpan również okazał swoją wyższość nad utytułowanym serbskim tenisistą. O ogromnym talencie 21-latka urodzonego w El Palmar wie już praktycznie każdy, kto śledzi jego poczynania na światowych kortach w ostatnich latach. Przyglądając się bliżej aktualnym rywalom, ciężko jest wytypować kogoś, kto byłby w stanie zagrozić Alcarazowi na ten moment.

Już teraz można zaryzykować stwierdzenie, że Hiszpan jak na swój wiek jest zawodnikiem kompletnym. Na co jeszcze stać młodego Hiszpana? Tak sam zawodnik wypowiedział się o swoich planach podczas konferencji prasowej:

– Staram się nie myśleć o tym za dużo. To świetny początek mojej kariery, tak, ale muszę iść naprzód i budować swoją ścieżkę. Pod koniec mojej kariery chcę usiąść przy tym samym stole co najwięksi, to jest mój cel i moje marzenie w tej chwili. Postaram się nadal wygrywać i zakończyć karierę z wieloma tytułami – przyznał.

Dodatkowo, zapytano go również, ile Wielkich Szlemów ma w planach wygrać.

– W tej chwili jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonuję z moim zespołem. Jestem bardzo dumny z siebie i wszystkich rzeczy, które robię dobrze. Jestem również bardzo dumny z ludzi wokół mnie. Wszystko, co zrobiliśmy do tej pory, było niesamowite, to niesamowita podróż. Chcę iść dalej, poprawiać się, rozwijać i wygrywać. Tylko to się teraz dla mnie liczy. Nie wiem, jaki jest mój limit i nie chcę o tym myśleć. Chcę po prostu cieszyć się chwilą i dalej marzyć. Zobaczymy pod koniec mojej kariery, czy będzie ich 25, 30, 15 czy 4. Jedyną rzeczą, którą wiem, jest to, że chcę się tym cieszyć i zobaczymy, co przyniesie przyszłość – wyjaśnił Hiszpan.

– To dla mnie marzenie, aby znów mieć to trofeum w rękach. Kiedy miałem 11 lat, powiedziałem w wywiadzie, że moim marzeniem jest wygrać Wimbledon i teraz spełniam swoje marzenie. Chcę to kontynuować, to wspaniałe uczucie grać na tym korcie, to najpiękniejszy turniej i najpiękniejszy kort. Finał w trzecim secie przy stanie 5-4 i 40-0? Wciąż wydawało się to bardzo odległe, Dżoković jest szalonym wojownikiem, wiedziałem, że będzie miał swoje szanse i w tym momencie było to trudne. W tie-breaku starałem się grać jak najlepiej i ostatecznie cieszę się, że znalazłem rozwiązanie i myślę, że rozegrałem świetny tie-break. Jak udało mi się wygrać Rolanda Garrosa i Wimbledon? Walka, wiara, to wielki zaszczyt być częścią tej grupy graczy, być przy tym samym stole co Novak i wielcy mistrzowie. – powiedział Hiszpan podczas pomeczowego wywiadu zaraz po wygranym meczu finałowym w Londynie.

Teraz przed Alcarazem kolejny wielki sprawdzian, a będą nim igrzyska olimpijskie. Mecze będą rozgrywane na paryskich kortach Rolanda Garrosa. Właśnie tam Hiszpan sięgnął równie niedawno po swój inny tytuł wielkoszlemowy.