Matteo Berrettini opuści turniej w Rzymie
Turniej rangi ATP Masters 1000 w Rzymie rozpocznie się już ósmego maja. Impreza na kortach Foro Italico jest okazją, by miejscowi sympatycy dyscypliny zobaczyli na żywo najlepszych tenisistów świata, wśród których znajdują się także przedstawiciele gospodarzy. Tym razem na starcie zabraknie jednak jednego z utytułowanych reprezentantów Italii.
W trwającym sezonie włoscy fani tenisa mogą cieszyć się wieloma sukcesami swoich tenisistów. W czołowej dziesiątce rankingu zadomowił się Jannik Sinner, a ostatnio zwycięstwo nad Novakiem Dżokoviciem zanotował Lorenzo Musetti. Niestety dla kibiców z Półwyspu Apenińskiego podobnymi osiągnięciami nie może pochwalić się Matteo Berrettini.
27-latek z Rzymu od dłuższego czasu nie potrafi nawiązać do dawnych dobrych wyników, a w odzyskaniu formy i złapaniu rytmu przeszkadzają mu kontuzje. Najświeższym z jego urazów jest naderwanie mięśnia ukośnego wewnętrznego brzucha, które przytrafiło się Matteo podczas turnieju w Monte Carlo. Niedawno tenisista poinformował, że wciąż nie wyleczył tej dolegliwości i nie będzie mógł zagrać we włoskiej stolicy. W poście umieszczonym na Instagramie zawodnika czytamy:
– Długo żywiłem nadzieję, że będę mógł wystąpić w Rzymie. Bo ten turniej jest dla mnie niezwykle ważny. To właśnie tu zaczęły spełniać się moje tenisowe marzenia. Niestety ostatnie badania, przeprowadzone przez lekarzy, pokazały, że potrzebuję jeszcze co najmniej tygodnia odpoczynku przed powrotem do treningów. Opuszczenie turnieju w moim rodzinnym mieście jest bardzo trudne, szczególnie ze względu na tutejszych fanów. Wasze wsparcie jest dla mnie wszystkim i nie mogę się doczekać, kiedy znów dla was zagram – podkreślił Berrettini.
Matteo Berrettini nie grał w Rzymie także w poprzednim sezonie. Jego najlepszy wynik w tym turnieju to ćwierćfinał z 2020 roku.