Bohdan Tomaszewski Cup za nami. Zwycięstwo polskich deblistek

/ Mikołaj Marcinowski , źródło: , foto:

Tegoroczna edycja Bohdan Tomaszewski Cup zakończyła się zwycięstwem Gali Ivanović (Serbia) i Yannicka Theodora Alexandrescou (Rumunia). W rywalizacji deblowej, wśród dziewcząt zwyciężyła para Kornelia Krześniak/Anna Skorupska.

Anna Kmiecik i Jan Sadzik finalistami gry pojedynczej

Choć w grze indywidualnej zwyciężyli zagraniczni tenisiści, finalistami zostali Anna Kmiecik reprezentująca CCS Chrzanów i Jan Sadzik z Klubu Tenisowego Błonia Kraków. Nie udało się zatem wyrównać wyniku Michała Dembka, który jako ostatni z Polaków wygrał tu w 2013 roku.

Mecz finałowy dziewcząt zakończył się wynikiem 2:0 dla Serbki. Choć wynik wskazywałbym na dominację tenisistki z Bałkanów, w drugim secie Ivanović walczyła o zwycięstwo w tie-breaku, w którym Kmiecik nie wykorzystała trzech piłek setowych.

Finał chłopców trwał dwie godziny i 32 minuty, a po pierwszych dwóch setach na tablicy wyników widniał zapis 1:1. Sadzik po przegranym pierwszym secie wyrównał wynik. W drugim rozdaniu prowadził 5:2, by zakończyć go z wynikiem 3:6. Rumuński tenisista pokonał Polaka w trzeciej partii 6:3.

Polsko-polski finał gry podwójnej dziewcząt

Rywalizacja o zwycięstwo w deblu dziewcząt odbyła się między dwiema polskimi parami – Barbarą Kostecką (UKT Winner Kraków) i Oliwią Sybicką (MKT Stalowa Wola) oraz Kornelią Krześniak (CLT Grodzisk Mazowiecki) i Anną Skorupską (Park Tenisowy Olimpia Poznań). Choć ostatecznie zwyciężyła druga para, starcie zaczęło się od dominacji Kosteckiej i Sybickiej, które mimo stanu 5:1 oddały zwycięstwo w pierwszym secie. Po drugiej partii na tablicy widniał wynik 1:1, ale ostatecznie to duet Krześniak-Skorupska zwyciężyły w pojedynku.

US Open. Miedwiediew w trzech setach ograł Baeza; Zverev lepszy od Dimitrowa

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Daniił Miedwiediew bez większych problemów pokonał Sebastiana Baeza 6:2, 6:2, 7:6(6). Do 1/8 finału US Open 2023 awansował również Alexander Zverev, który potrzebował czterech setów, aby wygrać z Grigorem Dimitrowem.

Daniił Miedwiediew potwierdził dobrą dyspozycję podczas tegorocznego US Open. Rozstawiony z „trójką” mistrz tego turnieju z 2021 roku pokonał Sebastiana Baeza 6:2, 6:2, 7:6(6) i awansował do czwartej rundy. W niej jego rywalem będzie Alex de Minaur, który — podobnie jak Miedwiediew — w drodze do tego etapu stracił tylko jednego seta.

Miejsce w 1/8 finału zapewnił sobie także Alexander Zverev. Tenisista z Hamburga stoczył czterosetowy pojedynek z Grigorem Dimitrowem. Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane i kończyły je tie-breaki. Jeden powędrował na konto Bułgara, a drugi na konto Niemca. Kolejne dwie partie były już jednak jednostronne, dzięki czemu Zverev zasłużenie zwyciężył 6:7(2), 7:6(8), 6:1, 6:1.

Awans do czwartej rundy US Open 2023 wywalczył również między innymi Jannik Sinner. Rozstawiony z „szóstką” Włoch pokonał doświadczonego Stana Wawrinkę 6:3, 2:6, 6:4, 6:2 i w następnej rundzie zmierzy się z wyżej wspomnianym Alexandrem Zverevem.


Wyniki

Trzecia runda gry pojedynczej mężczyzn:

Daniił Miedwiediew (3) – Sebastian Baez (Argentyna) 6:2, 6:2, 7:6(6)

Jannik Sinner (Włochy, 6) – Stan Wawrinka (Szwajcaria) 6:3, 2:6, 6:4, 6:2

Alexander Zverev (Niemcy, 12) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 19) 6:7(2), 7:6(8), 6:1, 6:1

Alex de Minaur (Australia, 13) – Nicolas Jarry (Chile, 23) 6:1, 6:3, 6:2

US Open. Błyskawiczna odpowiedz Sabalenki, kolejny maraton Jabeur

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.wtatennis.com, foto: AFP

Aryna Sabalenka nie traciła w sobotnie popołudnie na nowojorskim korcie. Wiceliderka rankingu tak jak Iga Świątek jest już w 1/8 finału. Kolejny wygrany mecz ma już również za sobą Ons Jabeur. Jednak finalistka zeszłorocznej edycji imprezy, by odnieść zwycięstwo, potrzebowała trzech setów. 

Podczas zeszłorocznej rywalizacji na nowojorskich kortach Tunezyjka po finale Wimbledonu, powtórzyła ten sam wynik na kortach za Oceanem. W drodze do meczu o tytuł Jabeur straciła wówczas tylko jednego seta. W tym roku turniejowa „piątka” jest już w 1/8 finału, a w trzech meczach już rozegrała dwa trzysetowe. Tym razem do gry na pełnym dystansie zmusiła rywalkę Marie Bouzkova.

W pierwszej odsłonie Czeszka prowadziła 5:2, aby przegrać trzy kolejne gemy. Ostatecznie jednak ta część meczu padła łupem zawodniczki zza naszej południowej granicy. W drugim secie Bouzkova w dziewiątym gemie obroniła piłkę setową i od stanu 3:5 wyszła na prowadzenie 6:5. W tie-breaku Jabeur przegrywała 0-3, aby ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swą stronę. W decydującej odsłonie Bouzkova ze stanu 0:2 doprowadziła do wyrównania. Od tego momentu przegrała cztery z pięciu gemów i pożegnała się z rywalizacją. Kolejną rywalką Jabeur będzie Qinwen Zheng, która również po trzysetowym spotkaniu okazała się lepsza od Lucii Bronzetti.

Elina Switolina zakończyła swój tegoroczny występ na nowojorskich kortach. Powracająca do rywalizacji po urodzeniu dziecka tenisistka, która na Roland Garros dotarła do ćwierćfinału, a na Wimbledonie walczyła o finał, tym razem występ zakończyła na trzeciej rundzie. Sposób na sklasyfikowaną na 26. miejscu tenisistkę znalazła Jessica Pegula.


Wyniki

Trzeia runda:

Aryna Sabalenka (2) – Clara Burel (Francja) 6:1, 6:1

Jessica Pegula (USA, 3) – Elina Switolina (Ukraina, WC) 6:4, 4:6, 6:2

Ons Jabeur (Tunezja, 5) – Marie Bouzkova (Czechy, 31) 5:7, 7:6(5), 6:3

Marketa Vondrousova (Czechy, 9) – Jekatarina Aleksandrowa (22) 6:2, 6:1

Madison Keys (USA, 17) – Ludmila Samsonova (14) 5:7, 6:2, 6:2

Qinwen Zheng (Chiny, 23) – Lucia Bronzetti (Włochy) 6:3, 4:6, 6:4

US Open. Zieliński i Nys z kolejną wygraną

/ Jarosław Truchan , źródło: własne, foto: Peter Figura

Sobota była szczęśliwym dniem dla polskiego debla w Nowym Jorku. Do Magdy Linette w trzeciej rundzie ostatniego turnieju wielkoszlemowego w tym roku dołączył Jan Zieliński. Polak w parze z Hugo Nysem po dwóch setach walki wyszli zwycięsko z meczu, w którym ich rywalami byli Laslo Dźjere oraz Marc-Andrea Huesler.

Duet rywali tenisistów z Polski i Monako tworzyli zawodnicy, którzy wcześniej pożegnali się z turniejem singlowym. Niemniej jednak dzięki występom utkwili w pamięci sympatykom tenisa. Hueslera pamiętają z pewnością fani znad Wisły – to z nim w pierwszorundowym dreszczowcu mierzył się Hubert Hurkacz. Dźjere był natomiast o set od sprawienia ogromnej sensacji. W piątkowym meczu na Arthur Ashe Stadium prowadził bowiem 2-0 w setach z samym Novakiem Dźjokoviciem. Rodak Laslo okazał się jednak lepszy na dystansie pięciu partii.

Dla losów trzeciego seta kluczowy okazał się jego czwarty gem. Wtedy moment słabości przy serwisie załapali Serb i Szwajcar. Para rozstawiona z „dziewiątką” wykorzystała to i drugiego break pointa Nys i Zieliński zamienili w odebranie podania oponentom. Jak się później okazało, były to jedyne okazje do przełamania w całej partii. Polak i Monakijczyk bez większych problemów utrzymali więc przewagę do końca.

Na początku drugiej odsłony meczu rywalizujące strony wymieniły się przełamaniami. Niezwykle emocjonująca okazała się natomiast końcowa faza seta. Po trwającym około 13 minut gemie Nys i Zieliński ponownie zdołali odebrać serwis rywalom i przy stanie 6:5 serwowali po zwycięstwo. Mimo piłki meczowej Dźjere i Huesler zdołali odwrócić losy gema i wyrównali. O wygranej w partii zdecydował dopiero tie-break. W nim będący „na fali” reprezentanci Serbii i Szwajcarii nie utrzymali wystarczająco zimnej krwi. Choć Zieliński i Nys ponownie mieli lekkie problemy z zamknięciem spotkania (nie wykorzystali kolejnego meczbola przy własnym podaniu), za trzecim razem ta sztuka się udała. Trwający ponad godzinę set na szczęście nie wymsknął im się z rąk. Polak i Monakijczyk mogli więc świętować drugi triumf na tegorocznym US Open.

Kolejnymi rywalami Zielińskiego i Nysa będą rozstawieni z „siódemką” dwaj 40-latkowie – Santiago Gonzales oraz Edouard Roger-Vasselin.


Wyniki

Druga runda debla:

Hugo Nys, Jan Zieliński (Monako, Polska, 9) – Laslo Dźjere, Marc-Andrea Huesler (Serbia, Szwajcaria) 6:3, 7:6(4)