Kontuzja przyczyną spadku formy Holgera Rune

/ Artur Kobryn , źródło: tennisworldusa.org, foto: AFP

Ostatnie tygodnie w karierze Holgera Rune są naznaczone pasmem porażek. Jak się okazuje, ich przyczyną są problemy zdrowotne doskwierające mu od dłuższego czasu. Szczegóły w tej sprawie przekazała mama duńskiego tenisisty.

Po dobrych występach na kortach ziemnych oraz trawiastych forma Holgera Rune uległa drastycznemu pogorszeniu. 20-latek z Gentofte od lipcowego występu w Wimbledonie nie jest w stanie wygrać żadnego spotkania w rozgrywkach. Na swoim koncie ma już siedem porażek z rzędu. Ostatnią z nich poniósł przed kilkoma dniami przed własną publicznością z Thiago Monteiro w ramach Pucharu Davisa. O przyczynach gorszej dyspozycji w ostatnim czasie wypowiedziała się jego mama, Aneke.

Holger był zmuszony do zrezygnowania z drugiego meczu przeciwko Brazylii z powodu problemów ze zdrowiem. Za każdym razem gdy serwuje czuje ból. Próbowaliśmy stosowania środków przeciwbólowych, ale one nie pomagały. Teraz potrzebuje zastrzyków, by powstrzymać stan zapalny, który mu dokucza. Z tym kłopotem zmaga się już od kilku miesięcy i teraz musi wycofywać się z turniejów lub doświadczać porażek w pierwszych rundach. Uraz pojawił się w Rzymie, a w Paryżu podczas Rolanda Garrosa sytuacja się pogorszyła, czego konsekwencją stało się wysunięcie dysku, który powoduje ból. Wszyscy jednak twierdzą, że w długofalowej perspektywie ten problem nie będzie miał wpływu na jego karierę. Mamy nadzieję na jego rozwiązanie i możliwie jak najszybszy powrót Holgera do najlepszej formy – powiedziała.

Dla Duńczyka nadchodzące tygodnie będą bardzo ważnym momentem sezonu. Obecnie czwarty tenisista świata przed rokiem zwyciężył bowiem w imprezach w Paryżu i Sztokholmie, a w Sofii oraz Bazylei docierał do finału, przez co ma do obrony dużą część swoich punktów rankingowych. W związku z urazem Rune zrezygnował już z występu w tegorocznej edycji Pucharu Lavera, która rozpocznie się w piątek 22 września w Vancouver. Jego miejsce zajął Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina.

Parma. Wyżej sklasyfikowana rywalka bez szans w starciu z Kawą

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: Andrzej Szkocki

Katarzyna Kawa udanie rozpoczęła zmaganie w imprezie WTA 125 Parma Ladies Open. Polka najpierw przeszła przez kwalifikacje, a w pierwszej rundzie turnieju głównego pokonała zdecydowanie wyżej sklasyfikowaną Darję Semenistaję.

Reprezentantka Biało-Czerwonych występy we Włoszech od pokonania Iriny Chromaczowej w eliminacjach. W drabince głównej podopieczna Grzegorza Garczyńskiego trafiła na Seministaję. Łotyszka jest obecnie sklasyfikowana o ponad 100 miejsc wyżej w światowym rankingu, ale we wtorek w starciu z Kawą nie miała zbyt wiele do powiedzenia.

W pierwszym secie Polak szybko odskoczyła na 4:0 w podwójnym „breakiem”. W piątym gemie 21-latka zdołała w końcu utrzymać podanie, ale na więcej rywalka już jej nie pozwoliła.

Druga odsłona spotkania była trochę bardziej wyrównana. Tenisistki rozpoczęły ją od wzajemnych przełamań. W piątym gemie gra długo toczyła się na przewagi. Seministaja miała w nim szansę, żeby odebrać podanie rywalce, ale 30-latka z Krynicy-Zdroju się wybroniła. Chwilę później to Łotyszka musiała bronić się przed stratą serwisu. Pierwsze dwa „breakpointy” zniwelowała, ale trzecia okazja okazała się szczęśliwa dla Kawy, która odskoczyła na 4:2. Młodsza rodaczka Jeleny Ostapenko co prawda błyskawicznie odrobiła stratę, ale po zmianie stron Polka wygrała dwa kolejne gemy i po 73 minutach gry zapewniła sobie zwycięstwo.

Kolejną rywalką Katarzyny Kawy będzie rozstawiona z numerem Anna Bolsova.


Wyniki

Pierwsza runda singla

Katarzyna Kawa (Polska, Q) – Darja Semenistaja (Łotwa) 6:1 6:3

Kanton. Linette gra dalej w deblu

/ Jarosław Truchan , źródło: własne, foto: AFP

Podczas turnieju WTA 250 w Chinach Magda Linette nie bierze udziału wyłącznie w rozgrywkach singlowych. We wtorek druga najwyżej notowana w rankingu Polka awansowała do ćwierćfinału debla. Poznanianka oraz Moyuka Uchijima pokonały w dwóch setach Tamarę Korpatsch i Despinę Papamichail.

Mecz od problemów rozpoczęły reprezentantki Niemiec i Grecji, które już w pierwszym gemie musiały bronić się przed utratą serwisu. Wtedy udało im się wyjść z opresji, lecz kolejny break point, tym razem przy stanie 2:2, został wykorzystany przez parę rozstawioną z „czwórką”. To przełamanie rozpoczęło serię trzech gemów wygranych przez returnujące z rzędu, po której przewagę wciąż miały Linette i Uchijima. Polka i Japonka nie oddały jej do końca seta.

Zwyciężczynie pierwszej odsłony meczu zdecydowanie lepiej spisywały się na początku drugiej partii. Linette i Uchijima wygrały aż pięć z sześciu początkowych gemów. Wysunęły się tym samym na bardzo komfortowe prowadzenie. Mimo pewnych problemów z utrzmaniem serwisu, których skutkiem było nawet przełamanie na korzyść Korpatsch i Papamichail, reprezentantki Polski i Japonii były nie do dogonienia i odniosły zwycięstwo po wykorzystaniu pierwszej piłki meczowej.


Wyniki

Pierwsza runda debla:

Magda Linette, Moyuka Uchijima (Polska, Japonia, 4) – Tamara Korpatsch, Despina Papamichail (Niemcy, Grecja) 6:4, 6:3

Szanghaj. Lider rankingu zrezygnował z występu

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.tennisworld.com, foto: AFP

Novak Dżoković nie wystąpi w rozpoczynającym się za niewiele ponad dwa tygodnie turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Serb to czterokrotny mistrz Rolex Shanghai Masters.

Najlepszy tenisista świata udanie zakończył lato na amerykańskich kortach, sięgając w Nowym Jorku po rekordowy, 24. tytuł mistrzowski w imprezach Wielkiego Szlema. Do rywalizacji miał powrócić na początku października podczas turnieju w Chinach, dokąd rywalizacja powraca po czteroletniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19. Jednak jak poinformował w mediach społecznościowych Dżoković, w tym roku nie stanie do rywalizacji.

– Na przestrzeni lat największe wsparcie otrzymywałem w Chinach. Turniej w Szanghaju od zawsze był jednym z moich ulubionych w sezonie. Będzie mi brakowało moich chińskich kibiców. Mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł wrócić do Chin i ponownie zagrać przed Wami wszystkimi – możemy przeczytać w mediach społecznościowych Serba, który nie miał sobie równych na szanghajskich kortach w latach 2012,2013,2015 i 2018.

Rywalizacja o tytuł mistrzowski Rolex Shanghai Masters będzie się toczyć w dniach 4-15 października. Obrońcą tytułu jest Daniił Miedwiediew.

Guadalajara. Magdalena Fręch przegrywa w pierwszej rundzie debla

/ Izabela Modrzewska , źródło: własne, foto: AFP

Magdalena Fręch grająca w parze z Dajaną Jastremską przegrała w dwóch zaciętych setach z Caroline Dolehide i Asią Muhammad w pierwszym meczu turnieju WTA 1000 w Guadalajarze. Wcześniej Polka awansowała do kolejnej rundy singla pewnie pokonując Camilę Osorio. 

Para polsko-ukraińska szybko wyszła na prowadzenie przełamując podanie przeciwniczek już w czwartym gemie. Amerykanki jednak wykorzystały błędy rywalek gdy tamte serwowały na zamknięcie seta i odwróciły losy pierwszej partii meczu zwyciężając w tiebreaku.

W drugiej części spotkania, Dolehide i Muhammad przełamały serwis rywalek już w drugim gemie. Polka i Ukrainka odrobiły jednak straty i doprowadziła do wyrównania. Od stanu 4:4, zawodniczki nie potrafiły utrzymać swojego podania i o rozstrzygnięciu ponownie miał zadecydować tiebreak. Po długiej walce lepsza okazała się para amerykańska, która zwycięsko zakończyła spotkanie po przy drugim meczbolu.

W drugiej rundzie turnieju, Amerykanki zmierzą się z japońską parą Shibahara/Aoyama.


Wyniki

Pierwsza runda debla:

C. Dolehide, A. Muhammad (Stany Zjednoczone) – M. Frech, D. Jastremska (Polska, Ukraina) 7:6 [4], 7:6 [7]

Guadalajara. Baptiste ze sposobem na Pliszkovą

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.wtatour.com, foto: AFP

Na drugiej rundzie zakończyła występ w imprezie WTA 1000 w Guadalajarze Karolina Pliszkova. Była liderka światowego rankingu tego lata młodej Amerykance uległa już drugi raz. Żadnych problemów z wygraną w meczu pierwszej rundy nie miała z kolei Wiktoria Azarenka.

Byłą najlepszą tenisistkę świata Karolinę Pliszkovą i 21-letnią Hailey Baptiste w rankingu dzieli ponad sto pozycji. Mimo tego młoda Amerykanka okazała się lepsza od tenisistki zza naszej południowej granicy w meczu pierwszej rundy.

W premierowym secie czeskiej tenisistce brakowało dwóch punktów, aby wyjść na prowadzenie. Nie zdołała jednak tego dokonać i losy odsłony w tie-breaku rozstrzygnęła na swoją korzyść rywalka. W drugim secie Baptiste prowadziła już 5:3, aby przegrać cztery kolejne gemy. W decydującej części meczu identyczne prowadzenie miała Pliszkova. Jednak nie wykorzystała piłki meczowej i doszło do kolejnego w tym meczu trzynastego gema. W nim Amerykanka prowadziła 3-0, aby pozwolić rywalce odrobić straty. Od tego momentu jednak na prowadzeniu była już tylko tenisistka zza Oceanu, która po wygranej podczas turnieju w Waszyngtonie, również w Guadalajarze znalazła sposób na przeciwniczkę. Tym samym po raz pierwszy w karierze Hailey Baptiste zagra o ćwierćfinał turnieju WTA 1000.

W drugiej rundzie meksykańskiego tysięcznika jest z kolei Wiktoria Azarenka. Rozstawiona z numerem dziesiątym tenisistka w meczu otwarcia oddała Robin Montgomery tylko dwa gemy. Zdecydowanie trudniejszą przeprawę miała Weronika Kudermietowa. Rozstawiona z numerem „siódmym” tenisistka potrzebowała niemal trzech godzin, aby pokonać Eugenie Bouchard.

Trzeci wygrany mecz w imprezie głównego cyklu w tym sezonie ma na swym koncie Emiliana Arango. Młoda Kolumbijka, którą w sierpniu w Kozerkach mieli okazję oglądać polscy kibice, w meczu pierwszej rundy uporała się z turniejową jedenastką – Anastazją Potapową.

 


Wyniki

Druga runda:

Hailey Baptiste (USA) – Karolina Pliszkova (Czechy, 16) 7:6(5), 5:7, 7:6(4)

Martina Trevisan (Włochy) – Jasmine Paolini (Włochy, 15) 7:5, 6:2

Pierwsza runda:

Weronika Kudermietowa (7) – Eugenie Bouchard (Kanada) 6:2, 6:7(4), 6:4

Wiktoria Azarenka (10) – Robin Montgomery (USA) 6:1, 6:1

Emiliana Arango (Kolumbia) – Anastazja Potapowa (11) 6:4, 6:3

Camila Giorgi (Włochy) – Mayar Sherif (Egipt, 14) 7:5, 6:3

Sashia Vickery (USA) – Danielle Collins (USA) 7:6(7) i krecz

Sofia Kenin (USA) – Carol Zhao (Kanada) 6:4, 6:3

Caroline Dolehide (USA) – Payton Stearns (USA)

Storm Hunter (Australia) – Iryna Shymanovich 6:3, 6:4

Emma Navarro (USA) – Maria Mateas (USA) 6:0, 6:4

Marta Kostiuk (Ukraina) – Stacey Fung (Kanada) 6:3, 2:6, 6:0