Zhuhai. Zmienne szczęście tenisistów rozstawionych
Nieoczekiwanie na poziomie ćwierćfinału z turniejem w Chinach pożegnał się Cameron Norrie. Lepszy od reprezentanta Wielkiej Brytanii okazał się Asłan Karacew. Po trzysetowym boju awans do półfinału wywalczył również Karen Chaczanow.
Pierwszym spotkaniem 1/4 finału w Zhuhai był pojedynek Chaczanowa z McKenziem McDonaldem. Rosjaninowi ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem walki z kontuzjami. Chaczanow pod zakończeniu French Open zagrał tylko w US Open, gdzie odpadł w pierwszej rundzie. Teraz najwyżej rozstawiony zawodnik ma na koncie już dwa zwycięstwa. Najpierw pokonał Alexa Bolta i w ćwierćfinale Mackenziego McDonalda. Nie był to jednak jednostronny mecz. Spotkanie lepiej zaczęło się dla Amerykanina, który wygrał pierwszą partię, a w drugiej od razu przełamał Chaczanowa. W połowie drugiego seta McDonald zaczął tracić przewagę na korcie i mecz wyrównał się z delikatnym wskazaniem na Rosjanina. To wystarczyło piętnastemu tenisiście świata, żeby wygrywać przedłużone gemy, których w spotkaniu nie brakowało i wygrać spotkanie z McDonaldem 2:1 w setach.
Rywalem Karena Chaczanowa w półfinale będzie kolejny Amerykanin – Sebastian Korda. Tenisista rozstawiony z „czwartym” bardzo wyraźnie pokonał Tomasa Etcheverry’ego w dwóch setach. Na docenienie zasługuje skuteczność Kordy, który zaliczył aż 22 uderzenia kończące przy tylko sześciu błędach. Przy tak doskonałej dyspozycji Amerykanina Argentyńczyk był bezradny. W grze Kordy poza winnerami imponował także serwis. Dziewięć asów oraz bardzo dobra skuteczność punktowania po drugim podaniu (75%).
Dużo ciężej zwycięstwo przyszło Asłanowi Karacewowi. Rosjanin to jedyny nierozstawiony tenisista, który pozostał w turnieju. Półfinalista Australian Open 2021 po pokonaniu Andy’ego Murraya tym razem uporał się Cameronem Norrim. Oba sety w spotkaniu Norrie-Karacew kończyły się tiebreakami. Lepiej radził sobie w nich tenisista zza naszej wschodniej granicy, który w drugiej partii wyszedł z nie lada problemów. Wówczas Brytyjczyk przy stanie 5:4 serwował na wygranie seta. Karacew przełamał Norriego do zera i złapał wiatr w żagle. To zaprowadziło go do zwycięstwa w meczu 2:0.
Z Rosjaninem w półfinale zmierzy się Yoshihito Nishioka, który pokonał wyżej rozstawionego Jana-Lennarda Struffa. Mecz był wyrównany. Jednak Nishioka wykorzystał gorszą dyspozycję drugiego serwisu Niemca. Dzięki temu zdołał dwukrotnie przełamał turniejową „trójkę” i spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść.
Wyniki
Ćwierćfinały singla:
Karen Chaczanow (1) – Mackenzie McDonald (Stany Zjednoczone, 6) 4:6 6:4 6:4
Asłan Karacew – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 2) 7:6(5) 7:6(5)
Yoshihito Nishioka (Japonia, 8) – Jan-Lennard Struff (Niemcy, 3) 6:4 7:5
Sebastian Korda (Stany Zjednoczone, 4) – Tomas Etcheverry (Argentyna, 5) 6:1 6:2