Australian Open. Kolejne dzikie karty przyznane
Samantha Stosur, Kimberly Birrell i Alexei Popyrin otrzymali dzikie karty do pierwszego wielkoszlemowego turnieju w sezonie 2021. Cała trójka to reprezentanci gospodarzy.
Dla zwyciężczyni US Open z 2011 roku będzie to dziewiętnasty występ w Australian Open. – Jestem dumna z tej liczby. Fantastycznie jest mieć taką tenisową długowieczność – powiedziała Stosur. W zawodach weźmie udział szesnaście mistrzyń wielkoszlemowych.
Listę dzikich kart do turnieju kobiet zamyka notowana na 745. miejscu w rankingu WTA Kimberly Birrell. Zawodniczka wraca po kontuzji łokcia. Planowała zagrać w kwalifikacjach, ale musiała wycofać się z powodu choroby. Od tego czasu trenowała w Melbourne, gdzie dowiedziała się o przyznanej jej przez organizatorów szansie. Dla 22-latki będzie to trzeci występ w głównej drabince Australian Open. Dwa lata temu osiągnęła trzecią rundę, w której uległa Angelique Kerber.
Do turnieju męskiego dziką kartę otrzymał 21-letni Alexei Popyrin. Młody tenisista również może pochwalić się dojściem do tego etapu imprezy w Melbourne Park. Dokonał tego dwukrotnie, zarówno dwa lata temu, jak i w zeszłym sezonie. W drabince mężczyzn jest jeszcze miejsce na jedną dziką kartę, po tym jak były lider rankingu ATP, Szkot Andy Murray, zmuszony był do rezygnacji z podróży do Melbourne po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu na Covid-19.
Australian Open singles draw wildcards – update: Popyrin, Stosur and Birrell to join the draw. Birrell receives a wildcard orginally awarded to Wang Xiyu, who has witrdrawn from AO. pic.twitter.com/Qi0vqcMH5P
— Michal Samulski (@MichalSamulski) January 29, 2021