Rozpoczęcie sezonu na kortach ziemnych przez Igę Świątek opóźnione

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.twitter.com, foto: AFP

Z opóźnieniem rozpocznie swoje występy na kortach ziemnych w Europie Iga Świątek. W poniedziałek pierwsza rakieta Polski w rankingu WTA podała informację o wycofaniu się z turnieju Porsche Tennis Grand Prix.

Po australijsko-amerykańskim początku sezonu najlepsza polska tenisistka powróciła do kraju, aby rozpocząć przygotowania do występów na kortach ziemnych. Pierwszym startem niespełna 20-letniej tenisistki miała być impreza u naszych zachodnich sąsiadów. Zawodniczki z Raszyna w Porsche-Arenie w tym roku jednak nie zobaczymy. W jej miejsce do turnieju dostała się mistrzyni rywalizacji w latach 2015-2016 – Angelique Kerber.

Tym samym pierwsza polska mistrzyni wielkoszlemowa w singlu występy na mączce rozpocznie od imprezy, która rozpocznie się 29 kwietnia w Madrycie. Ze stolicy Hiszpanii Polka uda się do Rzymu, gdzie rywalizacja będzie się toczyć w dniach 10-16 maja. Z kolei 30 maja wystartuje przesunięty o tydzień Roland Garros, w którym Iga Świątek będzie bronić tytułu mistrzowskiego.

 

 

Monte Carlo. Mecz Hurkacza przerwany z powodu deszczu

/ Lena Hodorowicz , źródło: własne, foto: AFP

Opady deszczu uniemożliwiły Hubertowi Hurkaczowi dokończenie meczu pierwszej rundy Rolex Monte-Carlo Masters. Polak musiał opuścić kort prowadząc 6:3, 0:1 z Włochem Thomasem Fabbiano.

Przewaga naszego reprezentanta zaczęła być widoczna w szóstym gemie pierwszej partii, kiedy wykorzystał trzecią szansę na przełamanie serwisu rywala. Następnie błyskawicznie utrzymał własne podanie do zera, a po 31 minutach na tablicy wyników pojawił się rezultat 6:3. W drugim secie Hurkacz już na samym początku miał trzy szanse na objęcie prowadzenia. Fabbiano wygrał jednak pięć punktów z rzędu i utrzymał serwis. Chwilę później zawodnicy opuścili kort z powodu opadów deszczu.

Tenisiści wznowią spotkanie we wtorek. Ich pojedynek zaplanowano jako drugi w kolejności od godziny 11 polskiego czasu na korcie numer dwa. W planie gier znajduje się także deblowe starcie Huberta Hurkacza i Felixa Auger-Aliassime’a z Romainem Arneodo i Hugo Nysem. Mecz mistrzów Rolex Paris Masters z reprezentantami gospodarzy rozpocznie się około godziny 16.

Monte Carlo. Karacew jednym ze zwycięzców w deszczowy poniedziałek

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Poniedziałkowe plany organizatorów Rolex Monte-Carlo Masters pokrzyżował deszcz. W efekcie udało się wyłonić tylko czterech zwycięzców, którzy awansowali do drugiej rundy turnieju. Wśród nich znaleźli się m.in. Asłan Karacew i Alejandro Davidovich Fokina. 

Po rozpoczęciu gier o godzinie 11:00 tenisiści spędzili na kortach niecałą godzinę. Następnie ponownie przystąpili do rywalizacji o 16:30. Udało się skończyć mecze rozpoczęte rano i zacząć następne, ale na więcej nie pozwoliła pogoda. Ostatecznie pojedynki przełożono na wtorek.

Wśród zawodników, którzy zdołali awansować do drugiej rundy był Asłan Karacew. Rosjanin pewnie pokonał Lorenzo Musettiego, który ostatnio prezentował świetną dyspozycję. Jednak półfinalista Australian Open 2021 od początku spotkania przejął inicjatywę i przełamał rywala w pierwszym gemie. Włoch miał szanse na odrobienie strat, ale ich nie wykorzystał. Potem deszcze przerwał pojedynek na ponad cztery godziny. Przerwa nie wybiła jednak z rytmu Karacewa, który zamknął partię otwarcia, dokładając drugiego breaka.

Druga odsłona także przebiegała pod dyktando Rosjanina, choć 19-latek z Carrary skuteczniej się bronił i do dziesiątego gema nie oddał serwisu. Jednak tegoroczny triumfator z Dubaju grał pewniej i agresywniej, w ostatnim gemie wywarł większą presję na przeciwniku i w efekcie trzeci raz w meczu przełamał Włocha. W drugiej rundzie Karacew zmierzy się ze Stefanosem Tsitsipasem, choć Grek na konferencji przed turniejem spodziewał się, że jego pierwszym rywalem będzie Lorenzo Musetti.

Innym tenisistą, któremu udało się w poniedziałek awansować do kolejnej rundy był Alejandro Davidovich Fokina. Hiszpan obronił sześć z ośmiu break pointów i po dwóch godzinach walki na korcie pokonał Alexa de Minaura. Australijczyk zanotował czwartą porażkę z rzędu. Davidovich Fokina zmierzy się następnie z Matteo Berrettinim.

Ponadto do drugiej rundy awansował też John Millman. Australijczyk bez większych problemów wyeliminował Ugo Humberta, który po świetnej końcówce 2020 roku, cały czas nie może znaleźć formy w sezonie 2021. Czwartym zawodnikiem, który cieszył się w poniedziałek z awansu był Tommy Paul. Amerykanin rozegrał tylko pięć gemów z Pedro Martinezem, po czym Hiszpan skreczował.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Asłan Karacew (Rosja) – Lorenzo Musetti (Włochy, WC) 6:3, 6:4

Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) – Alex de Minaur (Australia) 6:4, 7:6(3)

John Millman (Australia) – Ugo Humbert (Francja) 6:3, 6:3

Tommy Paul (USA) – Pedro Martinez (Hiszpania, LL) 4:1 i krecz

Uczestniczki zawodów w Charleston zaproszone do udziału w szczepieniach

/ Natalia Kupsik , źródło: własne/www.tennis.com/, foto: AFP

Tenisistki, których nazwiska znalazły się na listach startowych zawodów w Charleston otrzymały zaproszenia do udziału w szczepieniach przeciw koronawirusowi. O kulisach programu opowiedziały niedawno zawodniczki, które postanowiły wziąć w nich udział.

Specyfika profesjonalnej tenisowej rywalizacji sprawia, że dostosowanie jej do pandemicznej rzeczywistości od miesięcy stanowi niemałe wyzwanie. Choć obecnie, dzięki niezbędnym środkom bezpieczeństwa możliwa jest już regularna organizacja turniejów, władze WTA i ATP w nadziei na stopniowe ograniczanie towarzyszących temu restrykcji, rekomendują zawodniczkom i zawodnikom poddawanie się szczepieniom.

W odpowiedzi na te zalecenia wśród ich adresatów spotkać można się z mieszanymi opiniami. Obok osób jednoznacznie przychylnych takim działaniom nie brakuje również tych, którzy poinformowali już, że z różnych względów nie zamierzają poddać się szczepieniu. W tej drugiej grupie znalazł się między innymi Novak Dźoković czy Hubert Hurkacz.

Niedawno natomiast zainicjowana została zorganizowana akcja promowania szczepień wśród uczestniczek tenisowych zmagań w Charleston. Do udziału w nich gospodarze we współpracy z WTA i siecią aptek Plantation Pharamcy zaprosili wszystkie uczestniczki swoich zawodów. Z możliwości poddania się zabiegowi skorzystać mogły więc miedzy innymi Ashleigh Barty, Sofia Kenin, Garbine Muguruza czy Magda Linette.

– Dzień lub dwa przed początkiem turnieju wszystkie uczestniczki otrzymały e-mail o możliwości przyjęcia szczepionki – opisywała kulisy Oksana Kałasznikowa – Od każdej z nich zależało czy potwierdzi, że chce otrzymać swoją dawkę – dodała.

W Karolinie Południowej od 31 marca organizowane są szczepienia dla osób powyżej szesnastego roku życia. To dzięki temu pozytywna odpowiedź na propozycję gospodarzy zawodów w Charleston pozwoliła zakwalifikować zawodniczkę do podania jej jednej dawki szczepionki firmy Johnson & Johnson. Wykonanie zabiegu możliwe było jednak dopiero po odpadnięciu z rywalizacji.

Program potrwać ma dwa tygodnie i otwarty został nie tylko dla uczestniczek zakończonego niedawno turnieju rangi WTA 500, ale również dla tenisistek biorących udział w trwających w Charleston obecnie rozgrywkach rangi WTA 250. Nie wiadomo dokładnie które spośród zaproszonych zdecydowały się na udział w szczepieniu, ale obok Gruzinki Oksany Kałasznikowej znalazła się wśród nich Rosjanka Anastazja Potapowa.

– Zupełnie tego nie planowałam i dlatego to było dla nas tak bardzo zaskakujące. Lepiej przyjąć szczepionkę niż zarazić się wirusem – powiedziała zawodniczka – Jestem bardzo wdzięczna WTA za tą możliwość. Mam nadzieję, że pewnego dnia wrócimy do normalności – podsumowała.

Wejdź w buty Rogera Federera

/ Redakcja , źródło: własne, foto: ON

Słuchajcie uważnie wtorkowej audycji Tenisklub w WeszloFM. Adam Romer i Artur Rolak zadadzą słuchaczom trzy pytania dotyczące Rogera Federera. Wiedza i odrobina szczęścia pozwoli dosłownie wejść w buty szwajcarskiego mistrza. 

Mamy dla Was do wypróbowania trzy pary fantastycznych butów THE ROGER Advantage! Chcesz sprawdzić jak są wygodne? Słuchaj naszej audycji w WeszloFM we wtorek 13 kwietnia od 13.00 i odpowiedz na pytanie dotyczące Rogera Federera. Wyślij ją na maila redakcja@tenisklub.pl

Więcej o tym modelu butów przeczytacie W TYM MIEJSCU.

Do usłyszenia!

Roger na wyciągnięcie ręki

/ Redakcja , źródło: Materiał promocyjny, foto: ON

Dzięki współpracy Rogera Federera i marki On Running od dziś każdy fan szwajcarskiego tenisisty będzie mógł mieć produkt stworzony wspólnie z mistrzem! Najnowszy model sneakera od On Running zainspirowany jest tenisem i zaprojektowany we współpracy z Rogerem Federerem, właśnie trafia na rynek. Odkryj swoją przewagę – odkryj THE ROGER Advantage.

Chcesz wypróbować buty stworzone z Rogerem? ZAJRZYJ TU

THE ROGER Advantage to najbardziej wszechstronne sneakersy z kolekcji butów stworzonych we współpracy z Rogerem Federerem. Niezależnie od tego, co Cię napędza i motywuje do działania, teraz możesz to zrobić w najwygodniejszym tenisowym sneakerze, jaki kiedykolwiek trafił na rynek. Od nocnych maratonów po ulubionych ulicach Twojego miasta, przez relaks, aż po odkrywanie nowych miejsc – wszystko to zrobisz jeszcze intensywniej! THE ROGER Advantage są zaprojektowane do działania 24/7. Bez ograniczeń!

Pierwszą rzeczą, która przykuwa wzrok, jest wygląd. Język z siateczki oraz pętelki sznurówek dodają butom sportowego charakteru. Proste linie, precyzyjne i minimalne szwy oraz ultra-matowa faktura cholewki to ukłon w stronę tenisa. Ten kierunek wskazał nam Roger Federer. To jednak dopiero początek. Zaawansowana technologia ukryta w środku sprawia, że te sneakersy są niepowtarzalne.

Technologia CloudTec® ma zapewniać całodzienne wsparcie i komfort. Jest to ta sama technologia „biegania po chmurach”, którą można znaleźć w innych butach marki On Running, docenianych przez sportowców, którym pomagają bić rekordy w maratonach czy triatlonie. Dodatkowe korzyści płyną z wbudowanej w podeszwę płytki Speedboard®. Ułatwia ona stopie płynny ruch, oddając energię każdego kroku. Dzieje się to za sprawą odzyskania włożonej w ruch energii – w momencie uginania się podeszwy, włożona energia poprzez wybicie wykorzystywana jest do postawienia kolejnego kroku.

Nie chodzi tylko o wygodę, szybkość i energię, ale również o pewność siebie. Od mokrych chodników po trawiaste wzgórza – podeszwa wyposażona w bieżnik w kształcie jodełki zapewni dobrą przyczepność i stabilność. Każdy krok może być tak śmiały, jak Twój styl.

Ten model butów skrywa w sobie jeszcze więcej niespodzianek. Zrównoważony rozwój i ekologiczna odpowiedzialność marki to wartości, które są ważne zarówno dla Rogera Federera jak i dla marki On. Dlatego też THE ROGER Advantage został zaprojektowany tak, aby ograniczyć wpływ procesu produkcyjnego tego modelu na środowisko naturalne. Wykonany został z wegańskiej skóry, która pozostawia o prawie 30% mniejszy ślad węglowy niż skóra zwierzęca. Co więcej, zredukowano ilość wykorzystanego do jego powstania materiału. Dzięki temu buty są niezwykle lekkie i znacznie odbiegają w tym aspekcie od innych butów w stylu tenisowym dostępnych na rynku. Pozostałe materiały, które zostały użyte do wykonania butów, pochodzą z recyklingu. Siateczkowa cholewka, wnętrze buta oraz sznurówki powstały w 100% z poliestru, który został poddany recyklingowi.

Definicja sneakersa THE ROGER Advantage to tenisowy charakter, nowoczesny styl, zaawansowana technologia i odpowiedzialność za środowisko. Nie rezygnuj z niczego, co ważne. Odkryj THE ROGER Advantage. Odkryj swoją przewagę. THE ROGER Advantage trafił do sprzedaży 6 kwietnia. Dostępny będzie w salonie stacjonarnym „Strefa Tenisa” i na www.strefatenisa.com.pl oraz wybranych sklepach w całej Polsce.

PRZYMIERZ BUTY ROGERA!

Mamy dla Was do wypróbowania trzy pary fantastycznych butów THE ROGER Advantage! Chcesz sprawdzić jak są wygodne? Słuchaj naszej audycji w WeszloFM we wtorek 13 kwietnia od 13.00 i odpowiedz na pytanie dotyczące Rogera Federera. Wyślij ją na maila redakcja@tenisklub.pl

Ranking ATP. Życiówka Żuka, nowy Polak w rankingu

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/atptour.com, foto: AFP

Hubert Hurkacz wciąż jest 16. tenisistą świata. Awans o jedno oczko zanotował Kamil Majchrzak, z kolei coraz bliżej top 200 zestawienia najlepszych zawodników jest Kacper Żuk. W rankingu pojawiło sie też nowe polskie nazwisko. Żadne zmiany nie zaszły z kolei w czołówce światowego rankingu.

Po zakończeniu przed tygodniem rywalizacji w turnieju rangi ATP 1000 w Miami światowa czołówka przeniosła się do Europy. W niedzielę rozpoczął się turniej tego samego szczebla w Monte Carlo. Wśród uczestników rywalizacji jest pierwszy tenisista Polski, Hubert Hurkacz.

Wrocławianin wciąż zajmuje najwyższe w karierze miejsce w rankingu ATP. Awans o jedno „oczko” zanotował z kolei Kamil Majchrzak. Piotrkowianinowi nie udało się przejść kwalifikacji do pierwszego w tym roku tysięcznika na mączce, ale od dziś jest 117. zawodnikiem świata. Już  niedługo do naszego przedstawiciela w drugiej setce zestawienia może dołączyć Kacper Żuk. Zawodnik z Nowego Dworu Mazowieckiego w ubiegłym tygodniu dotarł do półfinału challengera w Splicie. Dzięki zdobytym punktom zajmuje 212. miejsce na świecie.

W rankingu pojawiło się też kolejne polskie nazwisko. Maks Kaśnikowski, który na przełomie marca i kwietnia walczył w tunezyjskim Monastyrze, z jednym punktem jest rakietą numer 1849 na świecie.

Żadna zmiana nie zaszła w top 10 rankingu. Na dwunaste miejsce awansował mistrz turnieju w Marbelli – Pablo Carreno Busta. Z kolei na 28. pozycję „wskoczył” Lorenzo Sonego, zwycięzca rywalizacji w Cagliari.

 

Ranking WTA. Świątek i Linette bez zmian, jedna roszada w top 10

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.wtatennis.com, foto: AFP

Iga Świątek i Magda Linette utrzymały pozycje w najnowszym notowaniu rankingu WTA. Do jednej zmiany doszło w top 10 zestawienia najlepszych tenisistek świata.

Na ćwierćfinale występ w imprezie rangi WTA 500 w Charleston zakończyła Ashleigh Barty. Mimo tego, przewaga światowej „jedynki” nad kolejnymi tenisistkami się powiększyła. Do czołowej dziesiątki powróciła natomiast Petra Kvitova, która na amerykańskiej mączce dotarła do trzeciej rundy. W walce o ćwierćfinał musiała uznać wyższość późniejszej finalistki – Danki Kovinic.

Czarnogórzanka w poniedziałek zaliczyła „skok” o 26 pozycji i jest na miejscu 65. Jej finałowa pogromczyni – Weronika Kudermietowa – zajmuje 29. lokatę. Triumfatorka drugiej rozgrywanej w ubiegłym tygodniu imprezy głównego cyklu, w Bogocie, Maria Camila Osorio Serrano to nowa 135. rakieta globu.

Z powodu pandemii COVID-19 obowiązywał nowy system naliczania punktów, zamiast rankingu 12-miesięcznego był 22-miesięczny. Przed kilkunastoma dniami władze kobiecego tenisa ogłosiły powrót do starych zasad. W związku z tym punkty za swój pierwszy finał w imprezach głównego cyklu – w Lugano – straciła w poniedziałek Iga Świątek. Mimo odpisania 180 „oczek” Polka utrzymała 16. miejsce na świecie.

Pozycję 51. w zestawieniu zachowała również druga rakieta Polski – Magda Linette. Poznanianka o poprawienie rankingu powalczy już od poniedziałku w turnieju rangi WTA 250 w Charleston. Świątek do gry wróci za tydzień, w Stuttgarcie.

 

Bogota. Rywalka Linette mistrzynią

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Maria Camila Osorio Serrano ma za sobą tydzień jak ze snu. Nastolatka z Kolumbii w finale Copa Colsanitas pokonała Tamarę Zidansek i przed własną publicznością zdobyła pierwszy tytuł w karierze.

Spotkanie lepiej rozpoczęła faworytka gospodarzy, która odskoczyła na 3:1. W kolejnym gemie serwisowym 19-latka popełniła jednak kilka podwójnych błędów serwisowych i Słowenka odrobiła stratę. Osorio Serrano miała jeszcze dwa „breakpointy” w ósmym gemie, ale żadnego z nich nie wykorzystała. Końcówkę seta lepiej rozegrała starsza z tenisistek, która wygrała trzy z czterech ostatnich gemów i objęła prowadzenie w meczu.

Na początku drugiej odsłony spotkania Zidansek dwukrotnie wychodziła na prowadzenie z przewagą przełamania, ale mistrzyni juniorskiego US Open z 2019 za każdym razem odrabiała stratę. Od stanu 2:3 Kolumbijka przegrała tylko pięć punktów i wyrównała stan rywalizacji.

Osorio Serrano bardzo dobrze rozpoczęła również decydująca partię i już w pierwszym gemie przełamała przeciwniczkę, dzięki czemu wyszła na prowadzenie 2:0. Reprezentantka Słowenii zdołał wyrównać na 2:2, ale po chwili ponownie nie była w stanie wygrać własnego gema serwisowego. Kolumbijka tym razem przewagę „breaka” utrzymała już do końca meczu, pomimo tego, że w ósmym i dziesiątym gemie musiała bronić łącznie siedmiu „breakpointów” i po 2 godzinach i 48 minutach walki mogła cieszyć się z pierwszego tytułu w karierze.

Maria Camila Osorio Serreno w nadchodzącym tygodniu będzie rywalizować w Charleston. W pierwszej rundzie turnieju WTA 250 tenisistka z Kolumbii zmierzy się z Magdą Linette.


Wyniki

Finał singla

Maria Camila Osorio Serrano (Kolumbia, WC) – Tamara Zidansek (Słowenia, 5) 5:7 6:3 6:4